Arnaud De Lie w swoim pierwszym zawodowym sezonie odniósł 9 zwycięstw i już został okrzyknięty przyszłością sprintu. 20-latek nie życzy sobie jednak bo go tak szufladkować.
Zawodnik Lotto Dstny udzielił wywiadu „ L’Équipe”, w którym zastrzegł, że kurczowe trzymanie się peletonu nie będzie w jego stylu.
Nie lubię, gdy o mnie mówią, że jestem klasycznym sprinterem. Lubię jak wyścig jest męczący: 120 kilometrów bez ataku to nuda. Ścigam się, by mieć z tego zabawę. Jakim zostanę kolarzem, jeśli moim jedynym celem będzie pozostanie na kołach i nie ruszanie się aż do sprintu? Sport musi sprawiać przyjemność. Trzeba się dobrze bawić, nawet jeśli na końcu nic z tego nie wyniknie
– zaznaczył.
De Lie pokazywał się już z dobrej strony w trudniejszym terenie, jak podczas Bretagne Classic. W przyszłości chce zaistnieć w wiosennych klasykach. W planie na 2023 rok ma Mediolan-San Remo i Paryż-Roubaix.
Pod koniec sezonu przestałem wygrywać i wszyscy zastanawiali się co się ze mną stało, ale ja nie martwiłem się tym. Ścigałem się z najlepszymi i czułem się naprawdę mocny
– dodał.
Vuelta a Espana rozpocznie się w Monako. Mathys Rondel wygrywa w wyścigu Orlen Nations GP. Znamy datę drugiego sezonu „Tour…
Zapowiedź 13. etapu Giro d’Italia 2024. 17 maja (piątek): Riccione – Cento (179 km ⭐️).
Julian Alaphilippe, po ponad 100-klometrowej akcji, wygrał w Fano dwunasty etap Giro d’Italia.
Lotta Henttala (EF Education-Cannondale) była najszybsza w pierwszym dniu Vuelta a Burgos Feminas, zaliczanego do cyklu WorldTour.
Milan uciekł rywalom. Van der Poel wybrał szosę, a nie MTB. Wirus zbiera żniwo na Giro d’Italia. Wiadomości i wyniki…
Zapowiedź 12. etapu Giro d’Italia 2024. 16 maja (czwartek): Martinsicuro – Fano (193 km ⭐️⭐️⭐️).