Czwarte rozdanie Telenet Superprestige w belgijskim Boom wygrali Aniek van Alphen (777) i Tom Pidcock (Ineos Grenadiers).
23-letnia Holenderka na finiszu pokonała Denise Betsemę (Pauwels Sauzen-Bingoal). Podium uzupełniła Shirin van Anrooij (Baloise Trek Lions).
Mistrz świata, pomimo początkowych problemów, nie znalazł sobie równych, wyprzedzając Larsa van der Haara (Baloise Trek Lions) i Eli Iserbyta (Pauwels Sauzen-Bingoal).
W połowie rywalizacji o Superprestige prowadzą Betsema i Laurens Sweeck.
Rywalizację kobiet, składającej się z pokonywanej sześć razy, różnorodnej technicznie rundy, otworzył atak dwójki Kata Blanka Vas (SD Worx) i Shirin van Anrooij, do których dołączyły Denise Betsema i Inge van der Heijden (777). Ta ostatnia szybko jednak odpadła.
Tempo narzucała Vas, jednak na półmetku wyścigu to nie Węgierka, a kontrolująca dotąd sytuację Betsema znajdowała się na prowadzeniu. W 10 sekundach straty mieściły się wówczas kolejno Van Anrooij, Vas i Aniek van Alphen (777).
Van Alphen tak się rozpędziła, że na czwartej rundzie objęła prowadzenie. Za sprawą przebitej opony Betsema spadła również za Van Anrooij.
Nie odnosząca dotąd większych sukcesów Holenderka odskoczyła na 12 sekund. Betsema ani myślała oddać zwycięstwa i po wymianie roweru ruszyła w pogoń, dość szybko doganiając liderkę. Razem rozpoczęły ostatnie okrążenie.
Stojąc przed życiową szansą Van Alphen walczyła jak lwica, trzymając się blisko Betsemy, a nawet wychodząc przed zawodniczkę grupy Pauwels Sauzen-Bingoal. Tak pozostało do ostatniej prostej, na której pretendentka nie pozwoliła wyjść sobie z koła, odnosząc zaskakującą, lecz zasłużoną wiktorię.
Start wyścigu mężczyzn należał do Kevina Kuhna (Tormans Cyclo Cross), ale Szwajcara zaraz wyprzedził Pidcock. Do mistrza świata czujnie dołączył Mathieu van der Poel (Alpecin-Deceuninck). Dwójka pierwszą rundę zakończyła 7 sekund przed Eli Iserbytem i Larsem van der Haarem.
Chwilę później, na wybrukowanym zakręcie, po uślizgu tylnego koła boleśnie upadł Holender. Jadący tuż za nim Anglik próbował się wybronić, lecz również i on poczuł na sobie „kocie łby”. Pidcock szybko się jednak pozbierał, odzyskując prowadzenie, w przeciwieństwie do Van der Poela, który stracił blisko 3 minuty, zaprzepaszczając wszelkie szanse na podium. Holender kontynuował jednak wyścig do samego końca.
Czwarte (z dziewięciu) okrążenie kolarz Ineos Grenadiers rozpoczął z przewagą 24 sekund nad Iserbytem, Van der Haarem i Michaelem Vanthourenhoutem (Pauwels Sauzen-Bingoal), a 36 sekund tracił Laurens Sweeck (Crelan-Fristads).
Mistrz świata jechał po swoje, natomiast daleko za nim toczyła się rywalizacja o drugie miejsce. Sweeck trochę zniwelował swoją stratę do trójki, lecz po wzmocnieniu tempa przez Iserbyta stracił bezpowrotnie szansę na powiększenie grupy.
Słabnąć zaczął Vanthourenhout, odpadając na przedostatniej rundzie. Van der Haar zaatakował wtedy Iserbyta. Ten odpowiedział, wyprzedzając Holendra w końcówce. To tylko mobilizowało kolarza Baloise Trek Lions, który wykrzesał z siebie resztki sił i finiszował pierwszy po Pidcocku.
Poz. | Imię i nazwisko | Zespół | Czas |
---|---|---|---|
1. | Tom Pidcock | Ineos Grenadiers | 59:42 |
2. | Lars van der Haar | Baloise Trek Lions | 00:10 |
3. | Eli Iserbyt | Pauwels Sauzen-Bingoal | 00:13 |
4. | Michael Vanthourenhout | Pauwels Sauzen-Bingoal | 00:43 |
5. | Laurens Sweeck | Crelan-Fristads | 01:10 |
6. | Ryan Kamp | Pauwels Sauzen-Bingoal | 01:17 |
7. | Jens Adams | Chocovit Cycling Team | 01:21 |
8. | Kevin Kuhn | Tormans Cyclo Cross Team | 01:28 |
9. | Jente Michels | Alpecin-Deceuninck | 01:32 |
10. | Niels Vandeputte | Alpecin-Deceuninck | 01:46 |
11. | Joris Nieuwenhuis | Baloise Trek Lions | 01:49 |
12. | Toon Vandebosch | Alpecin-Deceuninck | 02:08 |
13. | Mathieu van der Poel | Alpecin-Deceuninck | 03:03 |
14. | Lander Loockx | Deschacht-Hens-Maes | 03:17 |
15. | Victor van de Putte | Deschacht-Hens-Maes | 03:31 |
16. | Thijs Aerts | 03:33 | |
17. | Ward Huybs | Baloise Trek Lions | 03:56 |
18. | Felipe Orts | Burgos-BH | 04:10 |
19. | Thomas Mein | 04:45 | |
20. | Thibau Nys | Baloise Trek Lions | 04:50 |
Kobiety | |||
1. | Aniek van Alphen | 777 | 46:56 |
2. | Denise Betsema | Pauwels Sauzen-Bingoal | 00:01 |
3. | Shirin van Anrooij | Baloise Trek Lions | 00:27 |
4. | Kata Blanka Vas | Team SD Worx | 00:46 |
5. | Inge van der Heijden | 777 | 01:35 |
6. | Anna Kay | 777 | 01:52 |
7. | Ceylin del Carmen Alvarado | Alpecin-Deceuninck | 02:23 |
8. | Alicia Franck | De Ceuster Bonache Cycling Team | 02:38 |
9. | Amandine Fouquenet | Arkea Pro Cycling Team | 03:00 |
10. | Manon Bakker | Crelan-Fristads | 03:13 |
11. | Lucia Gonzalez | Nesta-MMR CX Team | 03:19 |
12. | Pauline Ferrand-prevot | Ineos Grenadiers | 03:55 |
13. | Marion Norbert Riberolle | Crelan-Fristads | 04:28 |
14. | Julie Brouwers | De Ceuster Bonache Cycling Team | 04:30 |
15. | Larissa Hartog | 04:46 | |
16. | Julia Kopecky | 05:17 | |
17. | Fauve Bastiaenssen | Pissei-Groep T.O.M. | 05:52 |
18. | Sofia Rodriguez | Nesta-MMR CX Team | 06:03 |
19. | Mirre Knaven | 06:12 | |
20. | Febe de Smedt | ACROG-Tormans | 06:42 |