Puck Pieterse i Michael Vanthourenhout wygrali w belgijskim Overijse szóstą rundę Przełajowego Pucharu Świata.
Holenderka z Alpecin-Deceuninck w wyścigu elity kobiet zdeklasowała rywalki, pokonując swoje rodaczki, liderkę Przełajowego Pucharu Świata Fem van Empel (Pauwels Sauzen-Bingoal) i Shirin van Anrooij (Baloise Trek Lions).
Mistrz Europy w rywalizacji elity mężczyzn walczył z Tomem Pidcockiem i na błotnistej ślizgawce poradził sobie lepiej, wyprzedzając mistrza świata o 3 sekundy. Trzecie miejsce wywalczył Lars van der Haar (Baloise Trek Lions).
Przełajowy Puchar Świata gościł tym razem w deszczowym Overijse, 25-tysięcznej miejscowości na obrzeżach Brukseli. Przygotowana runda dla wyścigów elity była bardzo wymagająca technicznie, z odcinkiem bruku, a przede wszystkim błotnista i przez to bardzo śliska.
Inicjatywa od samego początku należała do Puck Pieterse. Zawodniczka Alpecin-Deceuninck po pierwszym okrążeniu odskoczyła na 19 sekund od Fem van Empel, a trzecia Shirin van Anrooij zameldowała się na kresce ze stratą 27 sekund.
Prowadząca 20-latka niemal frunęła, unikając kosztownych błędów. Czwarte, przedostatnie okrążenie, rozpoczęła z przewagą 57 sekund nad liderką Pucharu Świata. Van Anrooij pilnowała trzeciej lokaty, ale musiała uważać na utrzymującą bliski kontakt Ceylin del Carmen Alvarado (Alpecin-Deceuninck).
Alvarado nie dała jednak rady doścignąć Van Anrooij, a nawet została wyprzedzona przez Aniek van Alphen (777). Takie roszady działy się jednak daleko za plecami Pieterse, która w imponującym stylu sięgnęła po swoje pierwsze w karierze zwycięstwo w wyścigu Pucharu Świata.
Poz. | Imię i nazwisko | Zespół | Czas |
---|---|---|---|
1. | Puck Pieterse | Alpecin-Deceuninck | 52:44 |
2. | Fem van Empel | Pauwels Sauzen-Bingoal | 01:03 |
3. | Shirin van Anrooij | Baloise Trek Lions | 01:36 |
4. | Lucinda Brand | Baloise Trek Lions | 01:51 |
5. | Ceylin del Carmen Alvarado | Alpecin-Deceuninck | 01:56 |
6. | Aniek van Alphen | 777 | 02:09 |
7. | Clara Honsinger | EF Education-TIBCO-SVB | 00:25 |
8. | Helène Clauzel | AS Bike Racing | 02:32 |
9. | Inge van der Heijden | 777 | 03:03 |
10. | Denise Betsema | Pauwels Sauzen-Bingoal | 03:06 |
11. | Zoe Backstedt | EF Education-TIBCO-SVB | 03:30 |
12. | Amandine Fouquenet | Arkea Pro Cycling Team | 03:48 |
13. | Line Burquier | 04:01 | |
14. | Marion Norbert Riberolle | Crelan-Fristads | 04:14 |
15. | Marie Schreiber | Tormans Cyclo Cross Team | 04:29 |
16. | Olivia Onesti | AS Bike Racing | 00:19 |
17. | Sanne Cant | Crelan-Fristads | 05:04 |
18. | Alicia Franck | Proximus-AlphaMotorhomes-Doltcini CT | 00:28 |
19. | Sara Casasola | 05:43 | |
20. | Laura Verdonschot | De Ceuster Bonache Cycling Team | 00:26 |
21. | Julia Kopecky | 00:18 | |
22. | Suzanne Verhoeven | De Ceuster Bonache Cycling Team | 07:00 |
23. | Jinse Peeters | Proximus-AlphaMotorhomes-Doltcini CT | 07:12 |
24. | Leonie Bentveld | Pauwels Sauzen-Bingoal | 07:23 |
25. | Sidney Mcgill | 07:27 |
Michael Vanthourenhout po batalii na błotnistej trasie pokonał Toma Pidcocka. Dwójka walczyła bark w bark przez pięć rund, a o losach wyścigu zdecydował błąd Pidcocka na przedostatniej rundzie.
Błotnistą przeprawę na czele rozpoczęli Eli Iserbyt i Michael Vanthourehout (Pauwels Sauzen-Bingoal) oraz młody Pim Ronhaar (Baloise Trek Lions). Gonił drużynowy kolega Ronhaara. Lars van der Haar, natomiast większą stratę miał Tom Pidcock (Ineos Grenadiers), któremu nie wyszedł start.
Kolarze belgijskiej grupy nie zamierzali czekać i na bardzo błotniste trasie zaczęli odjeżdżać. Na drugiej rundzie tempo dyktował Vanthourenhout, za którym utrzymał się tylko Iserbyt. Pidcock przechodził z dalszej pozycji i zbliżał się do prowadzących, ale tracił na błotnistych sekcjach wymagających najwyższej technicznej dyspozycji. Za trójką podążali Ronhaar i Van der Haar.
Dwóch Belgów i Brytyjczyk wjechali na trzecią rundę 10 sekund przed Rohaarem i Van der Haarem. oraz 15 sekund przed Laurensem Sweeckiem (Crelan-Fristads). Pidcock naciskał, co najpierw w kłopoty wpędziło Iserbyta, a potem wymusiło błąd na mistrzu Europy. Mistrz świata na błotnistej trasie radził sobie tymczasem znakomicie i wyszedł na prowadzenie.
Vanthourehout nie złożył jeszcze broni i miał Pidcocka w zasięgu wzroku na trzeciej rundzie. Iserbyt ślizgał się w błocie częściej niż rywale i tracił 14 sekund, natomiast Rohaar, Van der Haar, Thibau Nys (Baloise Trek Lions) i Laurens Sweeck tracili ponad 35 sekund.
Na czwartym kółku Pidcock próbował bezskutecznie odskoczyć Vanthourehoutowi, natomiast Nys złapał męczącego się Iserbyta. Prowadząca dwójka piątą rundę zaczęła ponad 40 sekund przed kolejnym zawodnikami: Nysem, Sweeckiem i Van der Haarem.
Vanthourenhout na zjazdach w błocie zaczął zyskiwać nad Pidcockiem, ale mistrzowi świata nie odjechał. Dwójka rundę pojechała pod tempo Pidcocka, który jechał wolniej niż na poprzednich okrążeniach, próbując złapać oddech. Przedostatnią rundę mistrz świata i mistrz Europy zaczęli 27 sekund przed Sweeckiem i Van der Haarem i 37 przed Nysem.
Pidcock zaatakował na zjeździe, ale przedobrzył i po wyjeździe z błotnistej ścieżki wylądował na asfalcie. Vanthourenhout nie popełnił tego błędu i wyszedł na prowadzenie. Różnica szybko wzrosła do 10 sekund i choć Brytyjczyk robił co mógł, aby odrobić straty, jego rywal nie popełnił błędu i dowiózł prowadzenie do mety. Mistrz Europy wygrał o trzy sekundy, ale w zwycięstwo uwierzył dopiero na ostatnich metrach, przed gestem triumfu.
Poz. | Imię i nazwisko | Zespół | Czas |
---|---|---|---|
1. | Michael Vanthourenhout | Pauwels Sauzen-Bingoal | 1:05:42 |
2. | Tom Pidcock | Ineos Grenadiers | 00:03 |
3. | Lars van der Haar | Baloise Trek Lions | 00:37 |
4. | Laurens Sweeck | Crelan-Fristads | 01:09 |
5. | Joris Nieuwenhuis | Baloise Trek Lions | 01:30 |
6. | Thibau Nys | Baloise Trek Lions | 01:31 |
7. | Eli Iserbyt | Pauwels Sauzen-Bingoal | 01:36 |
8. | Pim Ronhaar | Baloise Trek Lions | 02:02 |
9. | Jens Adams | Chocovit Cycling Team | 02:35 |
10. | Kevin Kuhn | Tormans Cyclo Cross Team | 03:03 |