Mark Cavendish przejdzie do B&B Hotels-KTM

Mark Cavendish ma podpisać kontrakt z drugoligowym zespołem B&B Hotels-KTM, informuje francuska prasa.

37-letni brytyjski sprinter tym samym o rok przedłużył swoją karierę, która wyszła z niebytu w 2021 roku, dzięki dołączeniu, a właściwie powrocie do grupy Quick-Step. „Manxman” zapomniał wówczas o kilku całkowicie nieudanych sezonach, po pięciu latach przerwy sięgając nie po jeden, ale od razy cztery etapy Tour de France, czym wyrównał rekord Eddy’ego Merckxa, wynoszący 34 zwycięstwa.

W minionym sezonie Cavendish nie dostał jednak nawet szansy na 35. etap „Wielkiej Pętli”.

Patrick Lefevere wolał zabrać do Francji innego sprintera, Fabio Jakobsena, pozostawiając mistrzowi świata z 2011 roku Giro d’Italia, na którym ten wygrał 3. etap. Co gorsza, dla mistrza Wielkiej Brytanii zabrakło całkiem miejsca w składzie Quick-Step na przyszły sezon. Lefevere od dawna chciał mieć u siebie belgijskiego sprintera i to mu się udało, ponieważ podpisał kontrakt z mistrzem kraju Timem Merlierem.

W tej sytuacji Cavendish rozpuścił wici, w poszukiwaniu nowego dla siebie zespołu. Jak informuje dobrze poinformowana gazeta „Ouest France”, Brytyjczyk porozumiał się z małą francuską formacją B&B Hotels-KTM, kierowaną przez Jerome’a Pineau. Umowa obowiązuje na rok, z opcją przedłużenia do 2024.

Szczegóły zostaną przedstawione podczas konferencji prasowej, 26 października, w przeddzień prezentacji Tour de France. Wraz z nowymi sponsorami (Carrefour, miasto Paryż) budżet ekipy wzrośnie do około 15 mln euro i pojawi się w jego strukturze zespół kobiecy. Razem z Cavendishem w składzie B&B Hotels-KTM mają pojawić się Ramon Sinkeldam (Groupama-FDJ), Nick Schultz (BikeExchange-Jayco), Cees Bol (Team DSM), Maximiliano Richeze (UAE Team Emirates) i neo-pro Florian Dauphin (Loudeac).