Wiadomości

Dylan van Baarle: “Kwiato powiedział, że chce pojechać na mnie”

Dylan van Baarle po zwycięstwie w Paryż-Roubaix dziękował kolegom z zespołu, w tym Michałowi Kwiatkowskiemu. “Kwiato” na trasie miał zdecydować, że z kolarzy Ineos Grenadiers to Holender ma największe szanse na zwycięstwo.

Dylan van Baarle po drugim miejscu w Ronde van Vlaanderen sięgnął w Wielkanoc po “Piekło Północy”. 29-latek ukoronował tym samym kampanię klasyków dla ekipy Ineos Grenadiers i lata indywidualnych prób na brukach północnej Francji.

Wcześniej jego koledzy do listy triumfów dorzucili Amstel Gold Race (Michał Kwiatkowski), Strzałę Brabancką (Magnus Sheffield) oraz podium Dwars door Vlaanderen (Tom Pidcock).

Holender bez powodzenia o dobry wynik w Paryż-Roubaix ścigał się od lat. W sezonach 2016-2019 kończył zmagania na końcu drugiej lub na początku trzeciej dziesiątki.

Wczoraj atakował trzy razy i w każdej akcji demonstrował, że bez niego nie odjadą faworyci.

W finale, po przyspieszeniu na Camphin-en-Pévèle, to jego ścigali wszyscy rywale. Bez powodzenia.

To niewiarygodne. Nie mogłem w to uwierzyć, gdy dojeżdżałem na welodrom. Oglądałem się, wypatrywałem rywali, ale byłem sam. Dopiero kiedy podjechał dyrektor sportowy, Servais Knaven, uwierzyłem

– mówił na mecie zawodnik Ineos Grenadiers.

Ekipa Ineos Grenadiers nigdy wcześniej nie wygrała Paryż-Roubaix.

To monument, kto nie chciałby go wygrać? Brak mi słów: byłem drugi we “Flandrii” i wygrałem w Roubaix

– mówił szczęśliwy zwycięzca.

fot. A.S.O./Pauline Ballet

Van Baarle triumf wywalczył siłą nóg, ale podkreślał zasługi zespołu. Jego koledzy, w tym Michał Kwiatkowski, podzielili peleton już po 50 kilometrach i umożliwili Van Baarle’owi odpowiadanie na kolejne akcje zaczepne.

Byliśmy skupieni od startu, ale nie planowaliśmy tak wczesnego rozbicia peletonu. Nie chcieliśmy gonić, chcieliśmy dyktować warunki. I tak zrobiliśmy. Już wtedy wiedziałem, że mamy szansę, bo zużywaliśmy mniej energii niż inni. Mieliśmy trochę pecha: ja przebiłem oponę, Filippo [Ganna] też, każdemu z nas się chyba coś przytrafiło. Zachowaliśmy jednak spokój

– relacjonował.

Van Baarle wspomniał jak ważne okazało się dla niego wsparcie “Kwiato”. Polak pracował na kolegę z zespołu i z grupki faworytów odpadł ostatecznie po 200 kilometrach.

Przed drugą strefą bufetu chcieliśmy uczynić wyścig trudniejszym. Tak zrobiliśmy, a potem “Kwiato” powiedział, że ja wyglądam na bardzo mocnego i że chce pojechać na mnie. To dało mi olbrzymią pewność siebie. Nie mam słów by podziękować ekipie za dziś. Za nami fantastyczna kampania klasyków

– dodał.

Redakcja rowery.org

Recent Posts

Kolejny sukces Bredewold w Ituzlia Women | Majka pomocnikiem dnia na Prati di Tivo

"Majka wykonał świetną robotę", mówi po zwycięstwie na Prati di Tivo Tadej Pogacar. Mischa Bredewold znowu najlepsza w Itzulia Women.…

11 maja 2024, 18:23

Giro d’Italia 2024: etap 9 – przekroje/mapki

Zapowiedź 9. etapu Giro d’Italia 2024. 12 maja (niedziela): Avezzano – Neapol (214 km ⭐️⭐️⭐️).

11 maja 2024, 18:05

Giro d’Italia 2024: etap 8. Tadej Pogacar po rozprowadzeniu Rafała Majki

Tadej Pogacar (UAE Team Emirates) po wspinaczce do stacji narciarskiej Prati di Tivo triumfował na ósmym etapie Giro d’Italia.

11 maja 2024, 16:54

Bredewold w Kraju Basków | Nys na królewskim w Węgrzech | Po czasówce na Giro

Mischa Bredewold wygrała etap wyścigu w Kraju Basków. Thibau Nys z kolejnym sukcesem. Oto wyniki i informacje z 10 maja.

10 maja 2024, 20:08

Giro d’Italia 2024: etap 8 – przekroje/mapki

Zapowiedź 8. etapu Giro d’Italia 2024. 11 maja (sobota): Spoleto – Prati di Tivo (152 km ⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️).

10 maja 2024, 18:02

Giro d’Italia 2024: etap 7. Tadej Pogacar pokonał Filippo Gannę

Tadej Pogacar (UAE Team Emirates) wygrał siódmy etap wyścigu Giro d’Italia, jazdę indywidualną na czas i umocnił się na pozycji…

10 maja 2024, 17:24