Ze świata

Biniam Girmay powitany po królewsku

Cały kraj witał Biniama Girmaya po jego powrocie do domu w Erytrei.

21-letni zawodnik grupy Intermarche-Wanty-Gobert Materiaux w ostatnią niedzielę jako pierwszy kolarz z kontynentu afrykańskiego wygrał klasyk WorldTour – Gandawa-Wevelgem.

W środę, po trzech miesiącach nieobecności, Girmay wrócił do swojego kraju. Na ulicach stolicy Asmary został przywitany jak bohater, przez rozentuzjazmowane tłumy swoich rodaków.

Erytrejczyk ma przed sobą kilka tygodni w gronie rodzinnym. 1 maja wystartuje w niemieckim klasyku Eschborn-Frankfurt, a następnie wyruszy do Budapesztu, na start do swojego pierwszego w karierze Wielkiego Touru – Giro d’Italia (6-29 maja).

W Europie ma na niego już czekać nowy dwuletni kontrakt, warty, według “Cyclingnews”, trzy razy więcej od obecnego.

TomAsz

Kontakt: tomasz@rowery.org

Zobacz komentarze

  • Skoro czarni biegacze są zdecydowanie lepsi od białych ( sprinterzy ,długodystansowcy i maratończycy , bo średniodystansowi - tylko trochę), to taka sama sytuacja może w przyszłości mieć miejsce i w kolarstwie. Wystarczy tylko ,że dzieciaki w Afryce zaczną jeździć na rowerach choćby w połowie tyle, ile jeżdżą w Europie( chociaż wątpię, czy to za naszego życia w ogóle możliwe). Byłoby ciekawe, gdyby Giro wygrał Erytrejczyk, Tour - Kenijczyk, a Vuelte kolarz z Etiopii.

  • Niech po prostu wygrywa lepszy nie zależnie od koloru skóry, wyznania itp itd. Kolumbijczycy też mieli dominować (przewaga wysokości na jakiej żyją) i jakoś świata kolarskiego nie zdominowali. Do rozwoju poza genami i płucami potrzebny jest program szkolenia i dostęp do teamów juniorskich. Ale jak tylko menago zobaczą tam potencjał to na pewno zobaczymy większy napływ młodych talentów z Afryki.

  • @jasiek Kolarstwa nie da się porównać do lekkoatletyki, w stopniu "jeden do jednego". Zaczynając od prozaicznej różnicy - kolarstwo jest znacznie droższym sportem do uprawiania, co blokuje możliwości rozwoju w krajach ubogich i niestabilnych politycznie. Wymaga dużo większej świadomości taktycznej (np. pozycjonowanie przed kluczowymi momentami wyścigu) i umiejętności technicznych (np. zjazdy), które są wstanie ograniczać wyniki zawodników którzy dysponują świetnymi parametrami fizycznymi. Kolarstwo zna wiele historii zawodników o rewelacyjnych parametrach, którzy nigdy nie zrobili wielkiej kariery przez brak umiejętności zjeżdżania, czy brak odporności psychicznej, itp. Patrząc czysto statystycznie, to powinniśmy mieć Chińczyków wygrywających wyścigi WT, a oni nawet w Azji nic nie znaczą. Mimo wszystko liczę, że sukcesy Girmaya sprawią, że więcej zawodników z Afryki pojawi się na poziomie zawodowym.

  • Na pewno masz rację jeśli chodzi o uwarunkowania polityczne i zwłaszcza ekonomiczne, ale co do umiejętności technicznych i taktycznych to przecież tego można się nauczyć. A rzemiosła kolarskiego i tak będą uczyć się w Europie ( tak samo jak piłkarze).
    Ciekawe ,że biegacze europejscy chętnie jeżdżą na zgrupowania do Afryki ( chyba do Etiopii, nie jestem pewien),żeby tam potrenować w dobrym klimacie i z lepszymi od siebie.

Recent Posts

Vuelta a Burgos Feminas 2024: etap 3. Lorena Wiebes z peletonu

Lorena Wiebes (SD Worx-Protime) wygrała trzeci etap Vuelta a Burgos Feminas.

18 maja 2024, 17:34

Giro d’Italia 2024: etap 14. Filippo Ganna dopiął swego

Filippo Ganna wygrał czternasty etapu Giro d’Italia, jazdę indywidualną na czas.

18 maja 2024, 17:27

Milan nie do ogrania | Van Aert planuje powrót | Czy Pidcock zmieni ekipę?

Milan z hattrickiem na Giro d'Italia. Van Aert planuje powrót. Gdzie będzie jeździł Tom Pidcock? Wiadomości i wyniki z 17…

17 maja 2024, 21:51

Giro d’Italia 2024: etap 14 – przekroje/mapki

Zapowiedź 14. etapu Giro d’Italia 2024. 18 maja (sobota): Castiglione delle Stiviere – Desenzano del Garda (31,2 km; jazda indywidualna…

17 maja 2024, 18:35

Giro d’Italia 2024. Stanisław Aniołkowski: “trzeba wierzyć”

Stanisław Aniołkowski wywalczył miejsce na podium etapu Giro d'Italia: najlepszy wynik w dotychczasowej sprinterskiej karierze.

17 maja 2024, 18:10

Giro d’Italia 2024: etap 13. Jonathan Milan przed Stanisławem Aniołkowskim

Włoch Jonathan Milan (Lidl-Trek) sięgnął po zwycięstwo na mecie trzynastego etapu Giro d’Italia.

17 maja 2024, 17:23