Maciej Bodnar zaprezentował dobrą dyspozycję już w pierwszym wyścigu w nowym zespole, TotalEnergies.
Peleton Tour de la Provence musiał się napracować, aby w finale pierwszego etapu powstrzymać Macieja Bodnara. Polski kolarz zaatakował na ostatnich 8 kilometrach i zaprezentował dobrą dyspozycję już na początku sezonu.
Bodnar sezon w barwach TotalEnergies rozpoczął od 7. miejsca na prologu Tour de la Provence. Na francuskich trasach jego zadaniem jest pomoc liderowi zespołu, Pierre’owi Latourowi.
Pierre powiedział mi: “jak chcesz, to jedź”. Nie bardzo chciałem odjeżdżać, ale powstała przerwa… przy wietrze w plecy musiałem spróbować
– relacjonował po piątkowym etapie 36-latek.
Okej, złapali mnie chyba z półtora kilometra przed metą. To dobre doświadczenie, chciałem zrobić coś dla zespołu. Cel dnia, chronienie Pierre’a, wykonaliśmy. Myślę, że cały zespół dobrze pracował, chłopaki pracowali, ja się dołożyłem, a nasz lider nie stracił. Jesteśmy na dobrej pozycji przed kluczowymi etapami
– ocenił.
Tour de la Provence w weekend rozstrzygnie się na górskim odcinku z metą na Montagne de Lure. Pierre Latour w piątek finiszował ósmy i jest póki co trzeci w klasyfikacji generalnej, 6 sekund za Julianem Alaphilippem (Quick-Step Alpha Vinyl).
Pod nieobecność ubiegłorocznego zwycięzcy, Primoza Roglica, z numerem jeden pojedzie drugi zawodnik tamtego wyścigu Geriant Thomas.
Evita Muzic dumna z siebie. Daria Pikulik bez ogródek o tym, jak przygotowania olimpijskie wyglądają w Polsce. Marta Lach znowu…
Francuzka Evita Muzic (FDJ-Suez) wygrała po wspinaczce do Laguna Negra szósty etap La Vuelta Femenina.
Zapowiedź 1. etapu Giro d’Italia 2024. 4 maja (sobota): Venaria Reale – Turyn (140 km ⭐️⭐️⭐️).
Red Bull oficjalnie z Bora-hansgrohe. Amy Pieters podała SD Worx do sądu. Nicholas van der Merwe wygrywa w Chełmży. Wiadomości…
Giro d'Italia, czyli pierwszy Grand Tour w sezonie kolarskim. Trzy tygodnie walki o bezcenną maglia rosa. Oto co czeka ich…