Pierwsza edycja Paryż-Roubaix kobiet nie obyła się bez ofiar. Annemiek van Vleuten doznała poważnej kontuzji, wyścigu nie ukończyła też Katarzyna Niewiadoma.
Mistrzyni olimpijska z Tokio wylądowała w szpitalu, gdzie zdiagnozowano złamanie miednicy oraz ramienia.
Ten rok nie kończy się dla mnie dobrze. Głupi upadek… Chciałam tylko dojechać do mety cała i zdrowa, ale złamałam miednicę w dwóch miejscach i będę musiała spędzić dużo czasu w łóżku. Żegnajcie wakacje
– napisał w mediach społecznościowych zawodniczka Movistar.
Katarzyna Niewiadoma nawet nie posmakowała bruków, wycofując się po kraksie na pierwszych kilometrach. Polka w upadku obiła kolano.