Michał Kwiatkowski zadebiutuje w Paryż-Roubaix

Michał Kwiatkowski po raz pierwszy w karierze wystartuje w wyścigu Paryż-Roubaix (3 października).

31-latek znalazł się w składzie zespołu Ineos Grenadiers na francuski klasyk, który z powodu pandemii wirusa SARS-Cov-2 został przełożony z kwietnia na październik. Impreza po raz ostatni odbyła się w 2019 roku.

Brytyjska ekipa na bruki północnej Francji wysyła Kwiatkowskiego, Walijczyka Luke’a Rowe’a, Holendra Dylana van Baarle’a oraz Włocha Gianniego Moscona.

Polak w drugiej części sezonu walczył na trasach Igrzysk Olimpijskich i mistrzostw świata, ale w żadnym z tych startów, mimo mocnych wysiłków, nie zdobył zadowalającego go wyniku. Start we francuskim monumencie to schyłek sezonu, trudno więc ocenić, w jakiej formie znajduje się były mistrz świata.

Rowe i Van Baarle to zawodnicy, którzy przy dobrym dniu mogą powalczyć na bezdrożach rejonu Roubaix. Pierwszy z nich w 2015 roku skończył “Piekło Północy” na 8. miejscu, rok później finiszował 14. Drugi do Francji zmierza opromieniony srebrem mistrzostw świata wywalczonym na pagórkach Flandrii i pewny swych umiejętności, które zaprezentował wygrywając Dwars door van Vlaanderen.

W składzie znaleźli się też Michał Gołaś, Owain Doull oraz Leonardo Basso. 37-letni Polak w “Piekle Północy” startował dotychczas raz (2008), a tegoroczna edycja będzie jednym z  jego ostatnich startów w karierze.