Movistar Team rozstał się z Miguelem Angelem Lopezem

Ekipa Movistar Team poinformowała, że Miguel Angel Lopez przestanie być jej członkiem od 1 października. Kontrakt rozwiązano za porozumieniem stron.

Kolumbijczyk we wrześniu niespodziewanie wycofał się z rywalizacji w Vuelta a Espana przedostatniego dnia rywalizacji. Na dwudziestym etapie, do którego przystąpił na trzecim miejscu w klasyfikacji generalnej, Lopez stracił kontakt z czołówką wyścigu. Pomimo pościgu i wsparcia Jose Joaquina Rojasa jego strata szybko rosła.

Ostatecznie kolarz Movistar Team zatrzymał się na boku szosy i, choć do dalszej jazdy namawiał go dyrektor sportowy, wycofał się z wyścigu.

O dalszych losach 27-latka w hiszpańskiej ekipie długo nie informowano. Dopiero dziś w mediach społecznościowych opublikowano lakoniczny komunikat informujący o rozwiązaniu za porozumieniem stron umowy.

Lopez przestanie być kolarzem Movistar Team z dniem 1 października, co oznacza, że nie założy niebieskiej koszulki w pozostałych ważnych imprezach roku, w tym Il Lombardia (9 października).

Kolumbijczyk łączony jest z ekipą Astana, której barwy dotąd reprezentował w latach 2015-2020. W tym roku w ekipie Movistar wygrał królewski etap Vuelta a Espana, a także wyścigi Mont Ventoux Dénivelé Challenge i Vuelta a Andalucia.

W końcowej klasyfikacji hiszpańskiego wyścigu na wcześniej zajmowaną przez Kolumbijczyka trzecią lokatę wskoczył Jack Haig (Bahrain Victorious). Na drugim miejscu, za zwycięskim Primozem Rogliciem (Jumbo-Visma) sklasyfikowany został inny kolarz Movistar Team, Enric Mas.