Vuelta a Espana

Vuelta a Espana 2021: etap 16 – przekroje/mapki

Zapowiedź 16. etapu Vuelta a Espana 2021. 31 sierpnia (wtorek): Laredo – Santa Cruz de Bezana (180 km).

Podczas dnia przerwy peleton Vuelta a Espana przenosi się do położonej nad Zatoką Biskajską Kantabrii, a na otwarcie trzeciego tygodnia czeka płaski etap, pofałdowany jedynie momentami. Ostatnia szansa dla sprinterów, aby ugrać cokolwiek na tegorocznym wyścigu, choć na technicznej końcówce będzie trzeba uważać.

Rywalizacja rozpocznie się w Laredo, bogatym w plaże nadmorskim miasteczku istniejącemu co najmniej od VIII wieku. W przeszłości jego mieszkańcy skupieni byli na działalności w porcie i branży rybołówstwa, teraz jednak widać wzrost sektora usług i turystyki. Wiele z zabytkowych budynków pochodzi z XIII wieku, w tym kościół, a także całe stare miasto, w tym pałace, wieże i duże domy.

Zawodnicy najpierw pojadą wzdłuż wybrzeża na północny-zachód, mijając liczne miasta turystyczne i plaże. Pierwszym punktem jest Noja, miasto pochodzenia Luisa Vincente de Velasco, kapitana marynarki, który powstrzymał w 1762 roku najazd Anglików na kubańską Hawanę. Za Arnuero, gdzie stoi budowana w XIII i XIV wieku wieża obronna, trasa poprowadzi w głąb lądu, a kilka kilometrów później skręci na zachód. Tu pierwszym punktem będzie Entrambasaguas, pochodzące z czasów prehistorycznych i posiadające dwa XVII-wieczne pałace. Podobną, lecz XVIII-wieczną budowlę zobaczyć można w Lierganes.

W dalszej części kolarze chwilowo zjadą bardziej na północ, w okolice Santander, by wylądować w Puente Viesgo. Tu znajdują się liczne historyczne wykopaliska, w tym te pod Monte Castillo, zawierające ślady z epoki paleolitu i wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Tu wyrośnie jedyny podjazd dnia, niewielki Alto de Hijas (4,2 km; 6,5%; kat. 3), bardziej wymagający jest za to momentami stromy zjazd. Doprowadzi do Los Corrales de Buelna, gdzie oprócz XVII-wiecznego pałacu również znajdują się ślady poprzednich cywilizacji, mianowicie Rzymian.

Zawodnicy tu skręcą na północ, a następnie odbiją na wschód. Organizatorzy znów lotną premię umiejscowili  późno, 33 kilometry przed metą. W Santillana del Mar o punkty walczyć powinni sprinterzy, mimo tego, że głównym celem dla wielu pozostaje zwycięstwo etapowe.

Meta zaplanowana jest w niewielkiej miejscowości Santa Cruz de Bezana, debiutującej na trasie Vuelta a Espana. Dawniej wraz z kilkoma pobliskimi miastami wchodziła w skład opactwa Santander, to jednak rozpadło się w ciągu historii. W pobliżu rozciągają się tu złociste plaże, a nad morzem stoją klify. W samym miasteczku do zobaczenia jest XVII-wieczny kościół.

Sama kreska zostanie jednak namalowana poza miasteczkiem, przy hali sportowej w Soto de la Marina. Choć na dojeździe drogi będą dość szerokie, gorzej będzie z zakrętami – te mnożą się na ostatnich pięciu kilometrach, momentami mowa o dłuższych łukach, czasami jednak zrobi się ciaśniej. Cztery kilometry przed metą zawodnicy przejadą przez samo Santa Cruz de Bezana, notując ciasny zakręt w lewo, następny wymagający zakręt czeka niemal 3000 metrów przed kreską. Droga zwęzi się jedynie przy zakręcie około 1200 metrów przed metą, za czerwonym trójkątem czeka za to seria zakrętów w prawo, w lewo i znów w prawo na końcową prostą o długości około 250 metrów. Końcowe metry prowadzą delikatnie z górki.

Faworytem numer jeden w sprinterskim finiszu pozostaje Fabio Jakobsen (Deceuninck–Quick-Step), jadący w zielonej koszulce najlepiej punktującego zawodnika i zwycięzca dwóch z dotychczasowych finiszów z peletonu. Walczyć z nim powinni również Matteo Trentin (UAE Team Emirates), Alberto Dainese (Team DSM), Michael Matthews, Luka Mezgec (obaj Team BikeExchange), Sacha Modolo (Alpecin-Fenix), Martin Laas, Jordi Meeus (obaj Bora-hansgrohe), Magnus Cort (EF Education-Nippo). Na przebudzenie ponadto liczy nie prezentujący dotąd dobrej formy Arnaud Demare (Groupama-FDJ).

Górskie premie:
Alto de Hijas (106,2 km – 93,8 km przed metą; 4,2 km; 6,5%; kat. 3)

Lotna premia:
Santillana del Mar (147,4 km – 32,6 km przed metą)

Start honorowy do etapu o godz. 12:49, start ostry – 13:00 po 4,8-kilometrowym odcinku neutralnym. Planowany finisz: 17:17-17:44.

grafiki: Unipublic

Mikołaj Krok

Recent Posts

Giro d’Italia 2024: etap 8. Tadej Pogacar po rozprowadzeniu Rafała Majki

Tadej Pogacar (UAE Team Emirates) po wspinaczce do stacji narciarskiej Prati di Tivo triumfował na ósmym etapie Giro d’Italia.

11 maja 2024, 16:54

Bredewold w Kraju Basków | Nys na królewskim w Węgrzech | Po czasówce na Giro

Mischa Bredewold wygrała etap wyścigu w Kraju Basków. Thibau Nys z kolejnym sukcesem. Oto wyniki i informacje z 10 maja.

10 maja 2024, 20:08

Giro d’Italia 2024: etap 8 – przekroje/mapki

Zapowiedź 8. etapu Giro d’Italia 2024. 11 maja (sobota): Spoleto – Prati di Tivo (152 km ⭐️⭐️⭐️⭐️⭐️).

10 maja 2024, 18:02

Giro d’Italia 2024: etap 7. Tadej Pogacar pokonał Filippo Gannę

Tadej Pogacar (UAE Team Emirates) wygrał siódmy etap wyścigu Giro d’Italia, jazdę indywidualną na czas i umocnił się na pozycji…

10 maja 2024, 17:24

Powrót Cavendisha | Pelayo Sanchez pokonał idola | Protest Carapaza

Mark Cavendish wygrał etap Wyścigu Dookoła Węgier. Pelayo Sanchez wyrwał etap Giro swojemu idolowi. Oto wyniki i informacje z 9…

9 maja 2024, 21:35

Giro d’Italia 2024: etap 7 – przekroje/mapki

Zapowiedź 7. etapu Giro d’Italia 2024. 10 maja (piątek): Foligno – Perugia (40,6 km, jazda indywidualna na czas ⭐️⭐️⭐️⭐️).

9 maja 2024, 17:59