Wiadomości

Tour de France 2021. Ewan: “Czuję się silniejszy niż kiedykolwiek wcześniej”

“Czuję się silniejszy niż kiedykolwiek”. Caleb Ewan celuje w etapowe zwycięstwa na trasie Tour de France, o klasyfikacji punktowej pomyśli po pierwszym tygodniu zmagań. Sprinter Lotto Soudal na pierwszych dwóch etapów skrzętnie zbierał jednak punkty na lotnych premiach, a na trzecim etapie będzie faworytem do wygrania pierwszej sprinterskiej batalii.

Australijski sprinter dźwiga na barkach odpowiedzialność za wyniki Lotto Soudal, podobnie jak robił w latach 2019 i 2020. W dwóch ostatnich podejściach wygrał pięć etapów Tour de France, a do tego cztery odcinki Giro d’Italia, co w ostatnich sezonach czyni go jednym z najlepszych w sprinterskim fachu.

Czuję się dobrze. Przygotowania poszły w porządku, chociaż wolałbym mieć za sobą więcej etapów Giro, to dałoby mi większą wytrzymałość. Po wycofaniu się miałem krótką przerwę, a następnie zacząłem szykować się do Touru. W Belgii czułem się dobrze, zwycięstwa etapowe pomogły podbudować pewność siebie. Wszystko idzie według planu

– powiedział podczas wirtualnej konferencji prasowej przed wyścigiem.

Ewan wygrał w tym sezonie dwa etapy Giro d’Italia i dwa odcinki Baloise Belgium Tour, a wiosną finiszował drugi w Mediolan-San Remo. Niski Australijczyk potwierdził, że w tym roku znacznie lepiej czuje się na wspinaczkach i że osiągi podczas treningów przed Grand Boucle wskazują, że drugi szczyt formy jest tuż za rogiem.

Celem jest wygranie tylu ilu się da. Czuję się silniejszy niż kiedykolwiek wcześniej, mam nadzieję, że uda mi się wygrać więcej etapów niż poprzednio

– powiedział.

Liderowi Lotto Soudal podoba się układ sprinterskich końcówek tegorocznego wyścigu: Australijczyk liczy na 7 lub 8 sprintów z grupy. Jak ocenia, nie ma etapów “pół-na-pół”, na których nadzieje na wygraną mają zarówno uciekinierzy, jak i sprinterzy.

W tym roku mamy większą liczbę sprinterów przymierzających się do wygrania etapu. Na płaskich etapach to oznacza, że mamy więcej zespołów, które włączą się do kontrolowania ucieczek. Groupama-FDJ i Deceuninck-Quick-Step mają dobre pociągi, ale my też będziemy się liczyli. Nowymi dodatkami do grupy są Tosh [Van der Sande] i Harry [Sweeny], to na pewno wzmocni nasz pociąg. W tym roku mamy chyba ekipę najlepiej przygotowaną pod sprinty.

Ewan liczyć będzie mógł zatem na czterech pomocników: Van der Sande i Sweeny rozkręcali będą tempo, natomiast na ostatnich kilometrach przez chaotyczne przepychanki Ewanowi nawigować pomogą Roger Kluge i Jasper De Buyst.

Nie powiedziałbym, że walka pociągów zacznie się wcześniej. Każdy, kto chce się liczyć, musi jechać z przodu dość wcześnie. Co roku ta zabawa zaczyna się wcześniej, bo ekipy walczące o generalkę nie zostać w razie kraksy, a sprinterzy ustawiają się na finisz. Będzie bardzo nerwowo, szczególnie przy brzydkiej pogodzie

– zaznaczył.

Co do zasady, aby zrobić dobre rozprowadzenie, ekipa musi wyczekać. Nie będzie rozprowadzenia z 5 kilometrów, raczej [zaczniemy] na odcinku między 2 a 1,5 kilometra do mety. To sztuka, aby w tym punkcie wyścigu wciąż mieć pomocników. Mamy dobry zespół do takiej gry, myślę, że sobie poradzimy.

Ewan na pierwszych dwóch etapach czujnie jechał na lotnych sprintach i walkę o punkty z peletonu wygrał dwa razy. To daje mu 26 oczek w klasyfikacji punktowej, 19 mniej od Michaela Matthewsa (Team BikeExchange), ale o 8 więcej niż Peter Sagan (Bora-hansgrohe). 26-latek nie chciał składać deklaracji co do rywalizacji o zieloną koszulkę, ale ma ten cel na uwadze.

Celem są etapowe zwycięstwa, ale po pierwszym tygodniu zobaczymy. Jeśli będę się dobrze czuł i nie będę zbyt daleko w klasyfikacji, to spróbuję. Priorytetem są jednak wygrane etapowe

– ocenił.

Kolarz Lotto Soudal poproszony został o komentarz do wypowiedzi Eddy’ego Merckxa, który ostro skrytykował przedwczesne wycofanie się Australijczyka z Giro d’Italia. Ewan, który w tym roku za cel postawił sobie wygranie etapu każdego z trzech Grand Tourów, triumfował na dwóch etapach Giro, ale z trasy ósmego odcinka zszedł z bólem kolana. Merckx w felietonie stwierdził, że takie zachowanie to brak szacunku dla wyścigu i brak profesjonalizmu.

Zacząłem tamten etap i po jakichś 20 kilometrach zacząłem odczuwać ból kolana, ponieważ wcześniej zmieniłem pozycję bloków w butach. Próbowałem ją dostosować, ale bezskutecznie, a kolano dalej bolało. Każdy, kto posiada jakąkolwiek wiedzę o kolarstwie, zdaje sobie sprawę, że nie jest dla mnie korzystne wycofanie się z Giro d’Italia po siedmiu dniach. To rozwaliło mi przygotowania, bo jeśli przejechałbym dwa tygodnie Giro, to w kolejną fazę przygotowań wszedłbym mocniejszy

– tłumaczył Australijczyk.

Zdawałoby się, że ktoś taki jak Eddy rozumiałby to. Kolarstwo zmieniło się od jego czasów, nie wiem czy używali wtedy pedałów zatrzaskowych… może tego nie rozumie. Zawsze się pojawiają takie głosy, gdy wycofujesz się z wyścigu takiego jak Giro. Rozumiem je, ale płacą mi za wygrywanie, nie za kończenie wyścigów.

Paweł Gadzała

Recent Posts

Lista startowa Giro d’Italia 2024

Pod nieobecność ubiegłorocznego zwycięzcy, Primoza Roglica, z numerem jeden pojedzie drugi zawodnik tamtego wyścigu Geriant Thomas.

4 maja 2024, 13:23

Muzic lepsza od Vollering | Pikulik o klapie olimpijskich przygotowań

Evita Muzic dumna z siebie. Daria Pikulik bez ogródek o tym, jak przygotowania olimpijskie wyglądają w Polsce. Marta Lach znowu…

3 maja 2024, 23:43

La Vuelta Femenina 2024: etap 6. Triumf Muzic, Vollering się umacnia

Francuzka Evita Muzic (FDJ-Suez) wygrała po wspinaczce do Laguna Negra szósty etap La Vuelta Femenina.

3 maja 2024, 19:54

Giro d’Italia 2024: etap 1 – przekroje/mapki

Zapowiedź 1. etapu Giro d’Italia 2024. 4 maja (sobota): Venaria Reale – Turyn (140 km ⭐️⭐️⭐️).

3 maja 2024, 17:36

Red Bull oficjalnie sponsorem Bora-hansgrohe | Vollering poczuła ulgę

Red Bull oficjalnie z Bora-hansgrohe. Amy Pieters podała SD Worx do sądu. Nicholas van der Merwe wygrywa w Chełmży. Wiadomości…

2 maja 2024, 21:07

Zapowiedź Giro d’Italia 2024

Giro d'Italia, czyli pierwszy Grand Tour w sezonie kolarskim. Trzy tygodnie walki o bezcenną maglia rosa. Oto co czeka ich…

2 maja 2024, 19:30