Jakob Fuglsang w Rio de Janeiro zdobył srebrny medal olimpijski i w Tokio również chce powalczyć o miejsce na kartach historii kolarstwa i duńskiego sportu. Duńczyk do Tour de France podchodzi z zamiarem doszlifowania formy przed startem w Japonii.
36-latek znalazł się w składzie zespołu Astana-Premier Tech na “Wielką Pętlę”, która 26 czerwca rozpocznie się w Breście.
Czuję się bardzo dobrze, ale wykorzystam Tour de France na ostatnie przygotowania, aby być w pełni gotowym na Igrzyska Olimpijskie. Nie skupiam się zatem na walce w klasyfikacji generalnej
– zapowiedział utytułowany Duńczyk.
Wobec takiego podejścia swojego lidera, kazachsko-kanadyjski zespół celował będzie w etapowe zwycięstwa. A powalczyć ma kim: ucieczki obstawią mistrz Kazachstanu i trzeci kolarz Criterium du Dauphine, Aleksiej Łuczenko, mistrz Hiszpanii Omar Fraile oraz Fuglsang. Na pagórkowatych odcinkach dobrze stoją za to akcje Baska Alexa Aranburu, a wygrana etapowa i etapy jazdy na czas interesują jego rodaka, Iona Izagirre.
Fuglsang w tym roku jechał solidnie, ale do czerwca bez wyników. W Tour de Suisse świetnie radził sobie w ofensywnych akcjach na górskich etapach i w klasyfikacji generalnej uległ tylko Richardowi Carapazowi i Rigoberto Uranowi.
Zobaczymy jak potoczy się wyścig, bo w Grand Tourze nawet najłatwiejszy dzień potrafi przynieść spore niespodzianki. Jednego dnia będę próbował wygrać etap, na płaskich nie będę walczył o pozycję z przodu, spróbuję zaoszczędzić siły i przygotować się do Tokio
– nakreślił.
Skład zespołu Astana-Premier Tech na Tour de France uzupełnią Kanadyjczyk Hugo Houle i Kazach Dmitriy Gruzdev.
Francuz Benjamin Thomas, po ucieczce czterech zawodników, wygrał piąty etap Giro d’Italia.
Xi Jinping na Tourmalet. Mediolan San Remo kobiet coraz bliżej. Wiadomości z wtorku, 7 maja.
Zapowiedź 5. etapu Giro d’Italia 2024. 8 maja (środa): Genua – Lukka (178 km ⭐️⭐️).
Jonathan Milan wygrał w liguryjskim miasteczku Andora czwarty etap wyścigu Giro d’Italia. Liderem wyścigu pozostał Słoweniec Tadej Pogacar.
Tadej Pogacar atakuje, ale tylko dla rozgrzewki. Merlier ponownie uczcił pamięć Woutera Weylandta. Wiadomości z poniedziałku, 6 maja.
Zapowiedź 4. etapu Giro d’Italia 2024. 7 maja (wtorek): Acqui Terme – Andora (190 km ⭐️⭐️).