Zespół EF Education First-Nippo na prezentacji Giro d’Italia pokazał się w nowych strojach. Koszulki są bez kaczki, jest za to mieszanka kolorów, także oddające przekaz sponsora.
Grupa Jonathana Vaughtersa jako jedyny zespół w peletonie nosi różowe koszulki, co odzwierciedla barwy jednego z głównych sponsorów: firmy Education First, która zajmuje się organizacją wymian kulturowych, szkoleń i kursów języków obcych.
Podczas Giro d’Italia w różu jeździ tylko lider, dumnie obnosząc maglia rosa.
Zgodnie z przepisami Międzynarodowej Unii Kolarskiej (UCI) i nie zawsze stosowanym zwyczajem, podczas Grand Tourów ekipy dokonują zmiany normalnego stroju, aby ten kolorystycznie nie przypominał koszulki lidera którejś z klasyfikacji. Takie zasady ustala paragraf 1.3.051 oraz przepisy dotyczące możliwości tymczasowej zmiany strojów, wyłącznie za aprobatą UCI.
Producent odzieży Rapha, który ubiera zawodników amerykańskiej ekipy, poproszony został zatem o przygotowanie nowych kolarskich szaty na majowe ściganie. Efektem jest czarny strój upstrzony kolorami.
Strój na Giro zbiera kolory flag z całego świata, celebrując wspólny wysiłek ludzi z różnych zakątków świata na drodze ku temu samemu celowi. Przez kolejne trzy tygodnie będziecie oglądali naszych zawodników w kalejdoskopowej kreacji. Jesteśmy z niej dumni
– napisała ekipa w oświadczeniu.
To druga z rzędu edycja Giro d’Italia, w której kolarze amerykańskiej grupy występują w zmienionych strojach. Rok temu stroje zaprojektowały firmy Rapha oraz Palace Skateboards – producent krzykliwej linii odzieży inspirowanej modą lat 90. XX wieku i subkulturą skateboardingu. W efekcie na koszulce pojawiła się kaczka, widoczna również na produktach firmy. Przepisy stosowane były jednak wybiórczo, zależnie od organizatora: w tym samym roku strojów podczas Tour de France nie zmieniała ekipa Jumbo-Visma, której barwy do złudzenia przypominały koszulkę lidera francuskiego wyścigu. Holenderski zespół w 2021 roku wystąpi już w ciemniejszych koszulkach.
Tadej Pogacar wygrał na Monte Pana szesnasty odcinek Giro d’Italia i umocnił się na pozycji lidera.
Antonio Tiberi w debiucie w Giro d'Italia walczy o tytuł najlepszego młodego zawodnika wyścigu. 22-latek po dwóch tygodniach rywalizacji jest…
Tadej Pogacar wspomina Livigno z czasów juniorskich. Daria Pikulik na podium w Belgii. Daniel Martinez czeka na dwudziesty etap Giro.…
Tadej Pogacar może dość spokojnie podejść do finału Giro d'Italia. Słoweniec ma na celu Tour de France, ale póki co…
Zapowiedź 16. etapu Giro d’Italia 2024. 21 maja (wtorek): Livigno – Santa Cristina Valgardena (Monte Pana) (206 km ⭐️⭐️⭐️⭐️).
W dniach 13-16 czerwca miłośnicy rowerów i dobrego kina połączą te dwie pasie podczas festiwalu filmowego – Bike Days.
Zobacz komentarze
Wyglądają super, ale w czerni będzie im gorąco we Włoszech o tej porze roku.