Romain Sicard zakończył karierę

Romain Sicard został zmuszony do pożegnania peletonu. Zawodnik Total Direct Energie nie otrzymał zgody na rozpoczęcie sezonu z powodu problemów z sercem.

Znajdowałem się pod szczególną obserwacja lekarzy przez ostatnie trzy lata. Około 1 lutego powiedziano mi, że nie mogę rozpocząć sezonu. Wtedy wszystko było jeszcze niepewne. Nie wiedziałem, czego się spodziewać. Ostatnie dwa miesiące ciągnęły się w nieskończoność. Nie wiedziałem na czym stoję i nie znałem konkretnych odpowiedzi. Ostatecznie okazały się niepomyślne dla mnie. Chciałbym podziękować całej ekipie i zawodnikom, którzy wspierali mnie w tym trudnym czasie. Pozostały mi wspaniałe wspomnienia z czasu spędzonego z zespołem

– napisał Sicard na stronie Total Direct Energie.

33-latek pokazał się światu w 2009 roku, kiedy wygrał Subida al Naranco (1.1), Tour de l’Avenir oraz zdobył tytuł młodzieżowego mistrza świata. Po tych sukcesach podpisał kontrakt z Euskatel-Euskadi, ale ani w baskijskim zespole, ani później w Team Europcar/Direct Energie, który reprezentował od 2014 roku, nie spełnił pokładanych w nim oczekiwań.

Zaliczył 13 Wielkich Tourów, w tym 7 razy Tour de France, najlepiej szło mu jednak w Vuelta a Espana, który ukończył na 13. (2014) i 15. (2015) miejscu. Był również 8. w Critérium International (2016) i 12. w Eneco Tour (2013).