Pauline Ferrand-Prevot opuściła Canyon-SRAM

Francuzka Pauline Ferrand-Prevot po czterech sezonach rozstała się z niemiecka grupą Canyon-SRAM.

28-latka w ekipie Ronny’ego Lauke’a występowała od 2017 roku, łącząc szosę z występami w wyścigach kolarstwa górskiego i przełajowego. Zespół poinformował o zakończeniu współpracy w komunikacie prasowym.

Ferrand-Prevot, która w sezonie 2015 była właścicielką koszulek mistrzowskich w kolarstwie szosowym, przełajowym i górskim, do grupy Canyon-SRAM przeszła po trudnym sezonie 2016. Wtedy jej olimpijski sen złamały presja oraz kontuzje. W barwach niemieckiej ekipy na szosie wywalczyła 2. miejsce w GP de Plouay (2017), 6. w Trofeo Alfredo Binda (2018) i 7. Liege-Bastogne-Liege (2018). Największe sukcesy Francuzka święciła jednak w kolarstwie górskim cross-country: w 2017 wywalczyła brąz mistrzostw świata, a w 2019 i 2020 odebrała złote krążki. W jej kolekcji znajdują się także złoto w maratonie MTB (2019) i brązy w sztafecie mieszanej (2017 i 2019) oraz tytuł mistrzyni Europy (2020).

Sukcesy te nie przyszyły łatwo: ostatnie lata ponownie znaczyły problemy zdrowotne. W grudniu 2018 roku lekarze zdiagnozowali u Ferrand-Prevot niedrożność tętnicy biodrowej, co skończyło się operacją oraz sporą przerwą w 2019 roku. Francuzka zabieg musiała powtórzyć na początku 2020 roku.

Nowa przystań Ferrand-Prevot nie jest znana. W przygotowaniach do Igrzysk Olimpijskich w Tokio (2021) 28-latka polegała będzie na programie Team EDF, sponsorującym francuskich olimpijczyków i paraolimpijczyków przez państwowy koncern Électricité de France.