Tour de France 2020. Landa liderem Bahrain-McLaren, Cavendish w domu

Mikel Landa poprowadzi zespół Bahrain-McLaren na trasie 107. edycji Tour de France (29 sierpnia – 20 września).

Hiszpan wreszcie doczekał się pozycji niekwestionowanego lidera. W zeszłym sezonie w barwach Movistaru musiał dzielić się rolą z dwójką kolegów, co ostatecznie nie przerodziło się w sukces. 30-latek najwyżej ukończył “Wielką Pętlę” na 4. pozycji, w 2017 roku, ale wówczas pełnił “jedynie” rolę pomocnika.

Zespół będzie całkowicie przyporządkowany Baskowi, w jego składzie znajdą się: Holender Wout Poels, Austriak Marco Haller, Słoweniec Matej Mohoric, a także Hiszpanie Rafael Valls i Pello Bilbao.

W zespole nie zabrakło miejsca dla sprintera. Na szybkich i wymagających końcówkach sprawdzi się Sonny Colbrelli, który od 2017 roku nieskutecznie próbuje sięgnąć po etap Grand Boucle.

Powołania na Tour de France doczekał się Damiano Caruso. Włoch może być rozczarowany decyzją szefostwa ekipy, ponieważ według pierwotnych planów miał być liderem zespołu na Giro d’Italia. W zeszłym roku świetnie sprawdzał się jako gregario Vincenzo Nibalego.

Decyzją szefostwa drużyny w domu pozostanie sprinter Mark Cavendish. Ta nie jest zaskoczeniem, ponieważ Brytyjczyk był ostatnio z formą daleko w lesie. Dziwić może natomiast brak powołania dla Dylana Teunsa, który niedawno przedłużył swoją umowę i zasłużył na zaufanie zespołu.