Remco Evenepoel szykuje się do debiutu w Giro d’Italia. 20-latek nie chce przyjechać do Włoch w roli statysty, ale stać się jednym z głównych aktorów kolarskiego widowiska.
Belg zapowiada agresywną jazdę, która sprawdzi granice jego możliwości. Celem Evenepoela nie będzie tylko zbieranie doświadczenia w trzytygodniowej rywalizacji. Jego ambicje sięgają zdecydowanie wyżej.
Spróbuje włączyć się do walki o różową koszulkę. Być może będę w niej jechał kilka dni, ale zawsze jest szansa, że utrzymam ją do samego końca. Cokolwiek się wydarzy, wierzę w siebie i swoje umiejętności
– mówił kolarz formacji Deceuninck-Quick-Step w rozmowie z “La Gazzetta dello Sport”.
Młodzian rozpoczął sezon z przytupem. 20-latek w styczniu zdominował rywalizację na trasie wyścigu Vuelta a San Juan, a w lutym jego łupem padła prestiżowa etapówka Volta ao Algarve. Dalsze plany pokrzyżowała pandemia koronawirusa, która zatrzymała kolarzy i cały świat w domach.
W nowej, post-wirusowej rzeczywistości Evenepoel sprawdzi formę w worldtourowych etapówkach: Criterium du Dauphine (12-16 sierpnia) i Tirreno-Adriatico (7-13 września). Start we włoskim tourze (3-25 października) wyklucza udział Belga w monumencie Liege-Bastogne-Liege (4 października) ze względu na kolizję terminów w zmienionym kalendarzu.
Giro pozostaje moim wielkim celem. To odpowiedni czas na debiut w Wielkim Tourze. Nowy kalendarz zmusił mnie do pominięcia Liege-Bastogne-Liege, ale dla mojego rozwoju lepszym wyborem będzie start we Włoszech. Na Giro chcę być w szczytowej formie
– powiedział młokos z Schepdaal.
Swój udział w 103. edycji Giro d’Italia (3-25 października) zapowiedzieli: obrońca tytułu Richard Carapaz (Team Ineos), dwukrotny triumfator Corsa Rosa Vincenzo Nibali (Trek-Segafredo) i Duńczyk Jakob Fuglsang (Astana Pro Team). Na włoskich drogach zadebiutuje Marc Soler (Movistar Team), który po raz pierwszy w karierze zajmie pozycję lidera zespołu w Wielkim Tourze.
Etap prawdy Tour of Türkiye dla Franka van den Broeka. W Garcii triumf Mirre Knaven. Wiadomości i wyniki z piątku,…
Brandon McNulty (UAE Team Emirates) wygrał trzeci etap Tour de Romandie, jazdę indywidualną na czas.
Górskie trasy rowerowe wcale nie są tak dużym wyzwaniem, jak wiele osób sądzi.
Szef UAE Team Emirates potwierdza cele Tadeja Pogacara. Lund znowu najlepszy w Turcji. Wiadomości i wyniki z 25 kwietnia.
Belg Thibau Nys (Lidl-Trek) zdobył po podjeździe do Les Marécottes drugi etap Tour de Romandie i objął prowadzenie w wyścigu.
Katarzyna Niewiadoma zmieniła plany na Igrzyska Olimpijskie. Zamiast na czasówce, Polka skupi się na wyścigu ze startu wspólnego i Tour…