Kolarzy-amatorów, którzy mimo pandemii koronawirusa w dalszym ciągu trenują we większych bądź mniejszych grupkach, Patrick Lefevere nazwał „idiotami”.
Menadżer teamu Deceuninck-Quick Step w „Het Nieuwsblad” napisał o doświadczeniach swojego zawodnika Tima Declercqa, który w tygodniu kręcił na rowerze solo. W tym czasie mijał albo mijały go zorganizowane grupki amatorów.
Czasy kryzysu wielu traktuje jako szansę. Niestety wielu widzi w tym szansę, by zachować się jak idioci. Dzisiaj już przecież każdy wie, że koronawirus to nie przelewki. Można trenować, można jeździć, ale samemu
– stwierdził Lefevere.
Rząd Belgii, w tym minister spraw wewnętrznych Pieter De Crem, ogłosili, że można rowerować pod warunkiem, że na dystansie nie dłuższym niż 50 kilometrów. Maggie De Block, minister zdrowia, nie podała żadnej górnej granicy.
Tak dziwna postać jak De Crem wierzy, że uratuje ojczyznę wytyczając jakiś limit pokonanych kilometrów. Tymczasem wirusolodzy jednoznacznie twierdzą, że nie ma to sensu
– dodał Lefevere.
Amy Pieters podała SD Worx do sądu. Nicholas van der Merwe wygrywa w Chełmży. Wiadomości i wyniki z czwartku, 2…
Sezon Wielkich Tourów obejmuje swe rządy. Przed kolarzami trzy tygodnie walki o bezcenną maglia rosa Giro d'Italia.
Demi Vollering (SD Worx-Protime) zdobyła na Alto del Fuerte Rapitan piąty etap La Vuelta Femenina oraz objęła prowadzenie w klasyfikacji…
Kirsten Faulkner wyczuła swój moment na Vuelta Femenina. Dominika Włodarczyk wraca do ścigania. Wyniki i informacje z 1 maja.
Kristen Faulkner (EF Education-Cannondale) wygrała w Saragossie czwarty odcinek La Vuelta Femenina.
Maxim van Gils (Lotto Dstny) wygrał we Frankfurcie nad Menem niemiecki klasyk Eschborn-Frankfurt.