Cztery szwy na prawej dłoni oraz kara finansowa. Sam Bennett w finale trzeciego etapu Paryż-Nicea ryzykował za bardzo, a do tego miał pecha.
Irlandczyk na ostatniej prostej przepychał się by zdobyć jak najlepsze miejsce do rozpoczęcia sprintu. Praca łokci nie zdała się na wiele, a do tego mistrz Irlandii wylądował na barierkach wraz z Hugo Hofstetterem (Israel Start-Up Nation).
Kolarzowi Deceuninck-Quick-Step lekarze na rozciętą dłoń nałożyli cztery szwy i ze szpitala wypisali, po tym jak badania nie stwierdziły złamań. Mniej wyrozumiali byli sędziowie, którzy po obejrzeniu zapisu wideo zobaczyli, jak Bennett barkiem odpychał Nairo Quintanę. Wymiar kary: 800 franków szwajcarskich grzywny i odebranie 40 punktów w rankingu Międzynarodowej Unii Kolarskiej (UCI).
That was a bit too much force used by Sam Bennett against Nairo…Oh well, the day didn't end well for the Irishman. 🤷♂️ #ParisNice https://t.co/wC4JnKKe3s
— Mihai Simion (@faustocoppi60) March 10, 2020
Dobrą pozycję Irlandczyka diabli wzięli chwilę potem: Hugo Hofstetter próbował wepchnąć się między Ceesa Bola i Caleba Ewana. Manewr ten nie skończył się dobrze: Francuz zahaczył o koło Australijczyka i dwójka odbiła na barierki. Ewan zdołał utrzymać równowagę, ale sprint miał z głowy, natomiast Hofstetter podciął przechodzącego po prawej Bennetta i sam runął na asfalt.
Etap wygrał Hiszpan Ivan Garcia Cortina (Bahrain-McLaren), na kresce lepszy od Słowaka Petera Sagana (Bora-hansgrohe).
Bennett we środę przystąpi do czwartego etapu wyścigu, jazdy indywidualnej na czas.
How did @calebewan hold this up? A nasty crash for Hugo Hofstetter and Sam Bennet takes them out of the sprint at Paris Nice #ParisNice #ParisNice2020 #BikeRacing #Racing #bicycles #bikes #France #Cycling #GCN #GCNRacing #crash pic.twitter.com/PkqcUhWhaD
— GlobalCyclingNetwork (@gcntweet) March 10, 2020