Pandemia storpeduje Mediolan-San Remo?

RCS Sport w zeszłym tygodniu potwierdził przebieg Mediolan-San Remo. Osuwiska na Poggio nie są takim zagrożeniem jak alarmowały miejscowe władze, dlatego wyścig 21 marca odbędzie się na starej trasie. Właśnie, czy na pewno odbędzie się?

Zamknięte szkoły, siłownie, kina, słynne miejsca, w tym katedra w Mediolanie. Odwołane wszystkie wydarzenia sportowe. Tak obecnie wygląda sytuacja w północnych Włoszech, gdzie stwierdzono ponad 150 przypadków zarażenia wirusem 2019-nCov, tzw. koronawirusem.

Problem dotyczy regionów Lombardia i Wenecja Euganejska, znajdujących się na północy kraju. Te dwa, a także sąsiadujące z nimi Emilia-Romania i Friuli-Wenecja Julijska, wprowadziły restrykcje, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się choroby.

W samym Mediolanie – stan na niedzielę – zanotowano 3 chore osoby, a w Pawii, przez który również prowadzi trasa “La Classicissima”, już 6 osób.

W obliczu tych informacji pod znakiem zapytania stoją imprezy kolarskie, na czele z mającymi odbyć się w przeciągu najbliższych tygodni wyścigami elity, wchodzącymi w skład UCI WorldTour. 

Jesteśmy bardzo zaniepokojeni postępem epidemii, ponieważ sytuacja we Włoszech jest bardzo trudna. Nasze pierwsze obawy dotyczą Tirreno–Adriatico, ale przede wszystkim Mediolan–San Remo, mający się odbyć za niecały miesiąc. Dla tego wyścigu nie ma i nie może być żadnych planów B z punktu widzenia organizacyjnego. Jeżeli rząd potwierdzi zakaz sportu w Mediolanie i Lombardii będziemy zmuszeni go odwołać

– tłumaczył Mauro Vegni, dyrektor organizacyjny RCS Sport, dziennikarzom obecnym na UAE Tour, również organizowanym przez włoską firmę.

Vegni podkreślił również, że wykluczone będzie ewentualne przesunięcie startu z dala od centrum Mediolanu.

Włoch wypowiedział się również na temat majowego Giro d’Italia, lecz stwierdził, że nie jest jeszcze w stanie nic powiedzieć odnośnie ewentualnych zmian w programie Corsa Rosa. Zabrakło za to komentarzy odnośnie odbywającego się w Toskanii Strade Bianche, zaplanowanego na 7 marca. 

Do tej pory z powodu koronawirusa odwołano kilka imprez w Chinach, w tym wyścig WorldTour kobiet Tour of Chongming Island, a także Tour of Zhoushan Island i Tour of Taiyuan. Wszystkie miały się odbyć w kwietniu i maju.