David Lappartient kontra AIGCP

Prezydent Międzynarodowej Unii Kolarskiej (UCI) David Lappartient zaapelował do zespołów kolarskich o bezpośrednie rozmowy z Unią i pominięcie ciała je reprezentującego, Stowarzyszenia Drużyn Zawodowych (AIGCP).

Francuz w liście opublikowanym w piątek przez portal “Cyclingnews” zarzuca AIGCP próbę destabilizacji UCI i promowanie innych, interesów “o których wszyscy dobrze wiedzą”, później sprecyzowanych jako interesy spółki Velon. Dodatkowo, w piśmie znalazły się zarzuty nieodpowiedniej reprezentacji stanowiska zespołów i odmowa współpracy z UCI.

Lappartient jako przykład podaje swoje spotkania w Yorkshire, podczas mistrzostw świata, gdzie reprezentanci zespołów mieli prezentować stanowiska inne niż te wyrażane przez AIGCP. Tu nieporozumienia mnożyć się miały przy organizacji wprowadzanego cyklu UCI Classics Series, który AIGCP najpierw zaakceptowało, a później publicznie skrytykowało.

Prezydent UCI przytoczył też rozpoczętą niedawno batalię z firmą Velon, której prawnicy z prawnikami Unii batalię stoczą na polu prawa antymonopolowego. Velon, spółka zrzeszająca 11 zespołów WorldTour, rozpoczęła organizację cyklu Hammer Series w 2017 roku. Rejestracja wyścigów w roku 2020 pewna nie jest, gdyż Unia odmówiła rejestracji wyścigów, jeśli te w nazwie będą miały “Series”.

List Lappartienta wsparty jest 31 punktami, w których prezydent wylicza działania Unii na korzyść zespołów. Na liście znalazły się reforma systemu licencji i naliczania punktów, a przez to, jak podkreśla Lappartient, większa stabilność zespołów. UCI za sukces poczytuje sobie także zmiany w systemie zapraszania drugoligowych ekip na największe wyścigi, zamrożenie opłat i ulepszenie systemu rejestracji, pozwolenie jednemu podmiotowi prawnemu na rejestrację więcej niż jednego zespołu, przykręcenie antydopingowej śruby na poziomie pro-kontynentalnym, wpisanie tramadolu na listę środków zabronionych, wprowadzenie hamulców tarczowych, a także przychylenie się do próśb zespołów o złagodzenie przepisów co do odzieży i widocznych na niej sponsorów czy wycofanie z programu mistrzostw świata jazdy drużynowej na czas ekip zawodowych.

Równocześnie prezydent UCI atakuje przedstawicieli AIGCP, wytykając im działania, w jego ocenie, mające szkalować Unię i wzmacniać pozycję spółki Velon, a do tego “wykluczyć UCI z zarządzania kolarstwem”. Tu na liście są odmowy rozmów, brak współpracy w ramach Rady Kolarstwa Zawodowego (PCC), a także zarzuty o przesłanie zapisu rozmowy Lappartienta z kierownictwem AIGCP szefom Velonu, a nie członkom AIGCP.

Taka sytuacja jest nie do utrzymania. Reprezentanci AIGCP zawiedli położne w nich zaufanie. Musimy pracować razem by przerwać ten impas

napisał Lappartient, sugerując, że tylko pod egidą UCI kolarski światek może rozmawiać z potencjalnymi inwestorami.