Peter Stetina na szutry, Fumiyuki Beppu w nieznane

Z Trek-Segafredo odchodzą Amerykanin Peter Stetina oraz Japończyk Fumiyuki Beppu. Dwójka nie kończy zawodowych karier, ale poszuka nowych opcji.

32-letni Stetina skończył z szosą, a przerzuci się na ściganie na szutrach, które ostatnio zyskuje na popularności za oceanem. Wspinacza z Kolorado spotkają zawodnicy ścigający się w wyścigach prowadzących po bezdrożach

Amerykanin w ostatnich sezonach zmagał się z efektami kontuzji odniesionej na trasie Wyścigu Dookoła Kraju Basków (2015) oraz wirusa Epsteina-Barra, aczkolwiek zdołał wrócić do formy i w tym sezonie zajął 9. miejsce w Tour of Utah, a na 28. ukończył Vuelta a Espana. W przeszłości na szosie zanotował kilka wysokich miejsc w mniejszych etapówkach: w 2014 przyjechał 6. w Tour of California, w 2013 roku finiszował 4. w Tour de Langkawi i 3. w GP Miguel Indurain.

36-letni Beppu, według krótkiego komunikatu ekipy, poprosił o rozwiązanie kontraktu. Plany Japończyka nie są znane, choć zawodnik kariery kończyć nie zamierza, w perspektywie mając start przed własną publicznością podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio.

Beppu w ekipie Trek-Segafredo spędził sześć sezonów. Na koncie zapisał medale mistrzostw Azji i Igrzysk Azjatyckich, a w europejskich startach pełnił rolę pomocnika.