Fumiyuki Beppu odnalazł się. Niespełna 24 godziny po tym jak ogłosił swoje odejście z Trek-Segafredo, Japończyk zaokrętował się na pokładzie Delko Marseille Provence.
To powrót na starą łajbę, gdyż na szerokie wody Beppu wypłynął właśnie z Marsylii, przez Bike Club La Pomme.
To dla mnie nowe wyzwanie, czas obrać nowy kierunek kariery, nadać mu inny wymiar, potrzebuję zmian, nowych celów. Chciałbym przekazać moje doświadczenie młodym kolarzom. Liczę również na powołanie na tokijskie Igrzyska. Być może moim przeznaczeniem był powrót po 15 latach do Marsylii. Jestem dumny, że mogę wrócić do punktu, gdzie wszystko się dla mnie zaczęło
– powiedział 36-letni zawodnik.
Transfer Beppu nie jest przypadkowy, gdyż 1 stycznia nowym sponsorem Delko zostanie firma Nippo.
Etap prawdy Tour of Türkiye dla Franka van den Broeka. W Garcii triumf Mirre Knaven. Wiadomości i wyniki z piątku,…
Brandon McNulty (UAE Team Emirates) wygrał trzeci etap Tour de Romandie, jazdę indywidualną na czas.
Górskie trasy rowerowe wcale nie są tak dużym wyzwaniem, jak wiele osób sądzi.
Szef UAE Team Emirates potwierdza cele Tadeja Pogacara. Lund znowu najlepszy w Turcji. Wiadomości i wyniki z 25 kwietnia.
Belg Thibau Nys (Lidl-Trek) zdobył po podjeździe do Les Marécottes drugi etap Tour de Romandie i objął prowadzenie w wyścigu.
Katarzyna Niewiadoma zmieniła plany na Igrzyska Olimpijskie. Zamiast na czasówce, Polka skupi się na wyścigu ze startu wspólnego i Tour…