Wiadomości

MŚ Yorkshire 2019. Filippo Ganna: “to jakiś sen”

Filippo Ganna po raz pierwszy startował w wyścigu jazdy indywidualnej na czas elity mężczyzn podczas mistrzostw świata. 24-letni Włoch z Harrogate wyjechał z brązowym medalem, rezultatem, który przekroczył jego najśmielsze marzenia.

Włoch na 54-kilometrowej czasówce uległ tylko Australijczykowi Rohanowi Dennisowi i Belgowi Remco Evenepoelowi.

Kategoria elity to kolarze tacy jak Dennis, ich palmares mówią za nich. Gdybyście wczoraj mnie zapytali, wziąłbym miejsce pod koniec pierwszej dziesiątki. Trzecie miejsce to jakiś sen

powiedział po dekoracji Ganna grupie anglojęzycznych dziennikarzy.

Zawodnik na co dzień reprezentujący Team Ineos, to specjalista w wyścigach średniodystansowych na torze. W swoich palmares ma trzy złote medale mistrzostw w wyścigu indywidualnym na dochodzenie, złoto mistrzostw Europy w tejże kategorii i w wyścigu drużynowym.

Na szosie nieźle raził sobie w wyścigach jednodniowych oraz w jeździe na czas. W sierpniu wygrał krótką czasówkę podczas BinckBank Tour, mistrzostwa Europy w tej konkurencji skończył jako szósty, a na koncie zapisał też czasówkę Tour de la Provence i mistrzostwo kraju.

Dobry wyścig, dłuższy niż dotychczas jechałem. Środkowa partia odpowiadała mocnym czasowcom, ale ważącym mniej niż ja. Ja na takich podjazdach nie jestem najlepszy, muszę generować bardzo dużo mocy

tłumaczył.

Taka czasówka jest inna, dla torowca, nawet ze średniego dystansu, to różnica ponad godziny [śmiech]. Pracowaliśmy jednak z ekipą nad lepszą pozycją aerodynamiczną, ustawieniem ciała i regeneracją w czasie wyścigu, a to zaprocentowało. Przede mną dużo pracy, Dennis wlepił mi 2 minuty, ale póki co jestem zadowolony z medalu.

Ganna, który w barwach Team Ineos program szosowy łączy z torowym ściganiem, 2020 roku skupiał się będzie na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. Tam startować ma w konkurencjach torowych, acz na szosie także poczyna sobie coraz śmielej.

Jestem szczęściarzem, nie narzucany jest mi kierunek rozwoju. Mogę łączyć tor i szosę, mogę startować na torze w reprezentacji Włoch, nie ma z tym problemu.

Paweł Gadzała

Recent Posts

Red Bull oficjalnie sponsorem Bora-hansgrohe | Vollering poczuła ulgę

Red Bull oficjalnie z Bora-hansgrohe. Amy Pieters podała SD Worx do sądu. Nicholas van der Merwe wygrywa w Chełmży. Wiadomości…

2 maja 2024, 21:07

Zapowiedź Giro d’Italia 2024

Giro d'Italia, czyli pierwszy Grand Tour w sezonie kolarskim. Trzy tygodnie walki o bezcenną maglia rosa. Oto co czeka ich…

2 maja 2024, 19:30

La Vuelta Femenina 2024: etap 5. Zabójcze tempo Demi Vollering

Demi Vollering (SD Worx-Protime) zdobyła na Alto del Fuerte Rapitan piąty etap La Vuelta Femenina oraz objęła prowadzenie w klasyfikacji…

2 maja 2024, 17:41

Plan i szczęście Faulkner | Włodarczyk wraca do ścigania | Buchmann rozczarowany

Kirsten Faulkner wyczuła swój moment na Vuelta Femenina. Dominika Włodarczyk wraca do ścigania. Wyniki i informacje z 1 maja.

1 maja 2024, 20:27

La Vuelta Femenina 2024: etap 4. Kristen Faulkner po dniu na rantach

Kristen Faulkner (EF Education-Cannondale) wygrała w Saragossie czwarty odcinek La Vuelta Femenina.

1 maja 2024, 17:32

Eschborn-Frankfurt 2024. Maxim van Gils wyczuł moment

Maxim van Gils (Lotto Dstny) wygrał we Frankfurcie nad Menem niemiecki klasyk Eschborn-Frankfurt.

1 maja 2024, 17:10