W przeddzień startu Tour de Pologne na konferencji prasowej zaprezentowano Stowarzyszenie Kolarzy Zawodowych w Polsce.
Za stworzenie nowej organizacji zabrał się były kolarz Jarosław Marycz, który stowarzyszenie wprowadził do Związku Kolarzy Zawodowych (CPA), kierowanego przez Gianniego Bugno.
W prezentacji organizacji, która stanowić ma zręby związku zawodowego kolarzy, udział wzięli m.in. Michał Gołaś (Team Ineos), Tomasz Marczyński (Lotto Soudal) i Marek Rutkiewicz (Wibatech Merx).
Cieszymy się, że w końcu zdołaliśmy się zjednoczyć na celu mając dbanie o interesy polskich kolarzy. To idealny czas, aby założyć takie stowarzyszenie, gdyż nigdy nie mieliśmy aż tylu zawodników i drużyn w najwyższej kategorii. Do tego mamy wspaniały wyścig w kalendarzu światowym
– powiedział Marycz.
SKZP to pierwsza forma zawodowej organizacji polskich kolarzy o kolarek, która rozpoznana jest międzynarodowo. O dołączeniu Polski do grona reprezentowanych w gronie CPA krajów rozmowy toczyły się od dłuższego czasu.
W skład CPA wchodzą równie lokalne oddziały, w tym włoski (ACCPI), portugalski (APCP), szwajcarski (ACPS), francuski (UNCP), hiszpański (ACP) i z Ameryki Północnej (ANAPRC), a od teraz także i polski (SKZP). Z udziału w podejmowaniu decyzji wycofali się za to Belgowie i Holendrzy, którzy nie czuli się w organizacji reprezentowani. W przyszłości grono to powiększyć się może o Brytyjczyków i ponownie Belgów.
Muszę gorąco podziękować mistrzyni Polski Annie Plichcie, która wniosła ogromny wkład w stworzenie naszego stowarzyszenia, które łączy kolarzy i kolarki. Dzięki wszystkim jesteśmy już dumną częścią rodziny CPA. Życzę wszystkim polskim kolarzom wspaniałego sezonu
– dodał Marycz.
CPA został stworzony w 1999 roku, podczas Giro d’Italia, gdy kolarze nie zgadzali się z decyzjami Włoskiego Komitetu Olimpijskiego (CONI) aby przeprowadzać testy antydopingowe. Swoją decyzję wtedy tłumaczyli skandalicznymi warunkami, w jakich miały one być przeprowadzane, a także tym, że jedyną organizacją odpowiedzialną za testy antydopingowe miała być Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI).
Organizacja od swojego początku ma za zadanie chronić interesy zawodników, a członkiem są wszyscy kolarze ścigający się w drużynach UCI WorldTour i UCI Professional Continental, a także zainteresowane zawodniczki z ekip zarejestrowanych przez UCI. Aby zapewnić jej sprawne funkcjonowanie, z każdej nagrody wręczanej na wyścigach kolarskich odliczane jest 7%, które trafiają na jej konto. W latach 1999-2007 przewodniczącym był Francesco Moser, w latach 2007-2011 Cédric Vasseur, a od 2011 roku tą funkcję pełni Gianni Bugno.
Włocha przed rokiem wybrano na trzecią kadencję, choć wybory odbyły się wobec protestu sporej grupy kolarzy, którzy zarzucili organizacji niedemokratyczne przeprowadzanie wyboru i operowanie według nieaktualizowanych od lat przepisów.
Luke Plapp walczy o miejsce w czołówce Tour de Romandie, a za dobre wyniki w sezonie olimpijskim, w jego ocenie,…
Rafał Majka i Isaac del Toro wysoko w Vuelta Asturias. Etap prawdy Tour of Türkiye dla Franka van den Broeka.…
Brandon McNulty (UAE Team Emirates) wygrał trzeci etap Tour de Romandie, jazdę indywidualną na czas.
Górskie trasy rowerowe wcale nie są tak dużym wyzwaniem, jak wiele osób sądzi.
Szef UAE Team Emirates potwierdza cele Tadeja Pogacara. Lund znowu najlepszy w Turcji. Wiadomości i wyniki z 25 kwietnia.
Belg Thibau Nys (Lidl-Trek) zdobył po podjeździe do Les Marécottes drugi etap Tour de Romandie i objął prowadzenie w wyścigu.