800 tysięcy euro zarobili kolarze Team Ineos podczas trzech lipcowych tygodni, spędzonych na Tour de France.
W przypadku brytyjskiej ekipy prawie cała wypracowana kwota należy do dwóch najlepszych kolarzy wyścigu, Egana Bernala i Gerainta Thomasa.
Dwie następne drużyny, Jumbo-Visma i Deceuninck-Quick Step, łącznie zgromadziły o połowę mniej. Tu źródła dochodu nie zależały aż tak bardzo od pozycji w klasyfikacji generalnej, gdyż holenderska formacja wygrała cztery etapy, a belgijska tylko o jeden mniej.
CCC Team zarobił 27,2 tys. euro, plasując się na 15. miejscu wśród 22 zespołów. Ostatni, Total Direct Energie, zgromadził 17,8 tys. euro.
Podane liczby są kwotami brutto, przed opodatkowaniem i złożeniem różnych danin, m.in. 7% trafi na fundusz solidarnościowy, a 2% na walkę z dopingiem, pobrany zostanie również podatek od nagród. Na konto zespołu trafi około 50% widocznej kwoty.
Górskie trasy rowerowe wcale nie są tak dużym wyzwaniem, jak wiele osób sądzi.
Szef UAE Team Emirates potwierdza cele Tadeja Pogacara. Lund znowu najlepszy w Turcji. Wiadomości i wyniki z 25 kwietnia.
Belg Thibau Nys (Lidl-Trek) zdobył po podjeździe do Les Marécottes drugi etap Tour de Romandie i objął prowadzenie w wyścigu.
Katarzyna Niewiadoma zmieniła plany na Igrzyska Olimpijskie. Zamiast na czasówce, Polka skupi się na wyścigu ze startu wspólnego i Tour…
Grace Brown sięgnęła po największy triumf kariery, ogrywając największe faworytki podczas niedzielnego Liege-Bastogne-Liege Femmes.
Dorian Godon sięgnął po zwycięstwo na pierwszym etapie Tour de Romandie i został nowym liderem wyścigu.