Wyniki

CCC Tour Grody Piastowskie 2019: etap 4. Życiowy sukces Kamila Małeckiego

Kamil Małecki (CCC Development) sięgnął po zwycięstwo w końcowej klasyfikacji generalnej 54. CCC Tour Grody Piastowskie.
Najlepszy na ostatnim, królewskim etapie dolnośląskiego wyścigu był Maciej Paterski (Wibatech Merx Wrocław), który na mecie w Dzierżoniowie zameldował się na solo. Zaledwie 1 sekundy zabrakło mu, by odnieść również triumf w klasyfikacji generalnej.

Finałowy odcinek „Grodów” był najtrudniejszy w całej tegorocznej edycji wyścigu. Licząca 145 kilometrów trasa wiodła z Nowej Rudy do Dzierżoniowa, a wyznaczonych na niej było w sumie 6 górskich premii 1. kategorii. Peleton pokonywał Przełęcze Sokola, Walimską, Jugowską, Woliboroską i Srebrnogórską.

Pogoda była kiepska, ale nie aż tak zła, jak się początkowo spodziewano. Zawodnicy rywalizowali w niskiej temperaturze, ale przy stosunkowo niewielkich opadach deszczu.

Od startu sporo się działo. Początkowe dwa podjazdy spowite były we mgle, a zjazdy z nich były wąskie, kręte i bardzo śliskie. Już tam peleton mocno się rozciągnął, a część zawodników zaczęła odstawać.

Po 28 kilometrach na czele kręciła: Piotr Brożyna i Attila Valter (CCC Development), Anatolil Budiak, Paweł Cieślik i Marek Rutkiewicz (Wibatech Merx Wrocław), Jannik Steimle (Team Vorarlberg Santic), Anton Kuzmin (Astana City) oraz Johannes Schinnagel (Majola Pushbikers). Chwilę wcześniej kręcił w niej również lider klasyfikacji generalnej Kamil Małecki (CCC Development), ale w wyniku defektu spadł do drugiej grupy.

Po dłuższej pogoni napędzana przez zawodników CCC grupa lidera doszła w końcu czołówkę i na kilka kilometrów sytuacja się uspokoiła. Następną akcję skroili Maciej Paterski (Wibatech Merx Wrocław) i Patrick Schelling (Team Vorarlberg Santic), którzy dojeżdżając na półmetek etap mieli w zapasie półtorej minuty przewagi nad grupą lidera.

Prowadząca dwójka zgodnie współpracowała, choć na ich plecami pomarańczowy pociąg CCC starał się zminimalizować swoją stratę.

Podczas drugiego podjazdu pod Przełęcz Woliborską Paterski postanowił postawić wszystko na jedną kartę i mocniej depnął na pedały, zwiększając swoją przewagę nad największymi rywalami do 2’30, co oznaczało, że stał się wirtualnym liderem wyścigu. Akcja mogła wydawać się zbyt śmiała, jednak wystarczy przypomnieć, że „Patera” właśnie w taki sposób wygrał przed dwoma laty Małopolski Wyścig Górski.

Zawodnik Wibatechu kręcił swoje, wygrywając zgarniając cenne bonifikaty na trzech lotnych premiach wyznaczonych na ostatnich 20 kilometrach. Tymczasem z tyłu o utrzymanie żółtej koszulki zawzięcie walczył Małecki, podejmując się ataku z ledwie 18-osobowego peletonu. Za jego kołem podążył wicelider Jannik Steimle (Team Vorarlberg Santic), Marek Rutkiewicz (WIbatech Merx Wrocław) i Maxim Gridchin (Astana City), którzy kawałek dalej podzielili się na dwie dójki.

Niezagrożony Paterski samotnie dotarł do mety w Dzierżoniowie, sięgając po etapowe zwycięstwo. 55 sekund później na kreskę wpadli Rutkiewicz i Gridchin, Steimle i Małecki stracili 1’31. Trzeba było dokładnie zliczyć wszystkie bonifikaty, by ostatecznie potwierdzić, że zawodnik CCC o zaledwie 1 sekundę pokonał Paterskiego w walce o zwycięstwo w całym wyścigu. Miejsca na podium dopełnił Steimle.

Wyniki 3. etapu CCC Tour Grody Piastowskie 2019 (2.2), Złotoryja – Jawor (144,3km):

1 Maciej Paterski (Wibatech Merx Wrocław)    3:47:22
2 Marek Rutkiewicz (Wibatech Merx Wrocław)     00:55
3 Maxim Gridchin (Astana City)
4 Jannik Steimle (Team Vorarlberg Santic)      01:31
5 Kamil Małecki (CCC Development)
6 Attila Valter (CCC Development)              02:06
7 Sylwester Janiszewski (Voster ATS)
8 Jakub Kaczmarek (Hurom BDC Development)
9 Michał Podlaski (Wibatech Merx Wrocław)
10 Patryk Stosz (CCC Development)

PEŁNE WYNIKI

Martyna Maria Kobylińska

Zobacz komentarze

  • Brawa dla Kamila! Mam nadzieję, że w drugiej części sezonu dostanie szansę stażu w CCC Team.

    • raczej lepiej byłoby dla niego do koniec sezonu pojechać w CCC Develop. i może TdP w reprezentacji Polski. Wygrał duży wyścig jak na lokalne podwórko, ale to world tour to jeszcze bardzo daleko. Niech spokojnie się rozwija w tym roku bo może jest szansa w końcu na następcę Majki czy Kwiata.

    • Dokładnie taką akcją wygrał dwa lata temu Małopolski. Z drugiej strony trzeba oddać, że młoda ekipa CCC pojechała naprawdę dobry wyścig, z naciskiem na ostatni etap. Z kolei Kamil Małecki też nie został na metę dowieziony w pudełku, tylko wziął sprawy w swoje ręce i walczył zawzięcie o ten sukces.

Recent Posts

Muzic lepsza od Vollering | Pikulik o klapie olimpijskich przygotowań

Evita Muzic dumna z siebie. Daria Pikulik bez ogródek o tym, jak przygotowania olimpijskie wyglądają w Polsce. Marta Lach znowu…

3 maja 2024, 23:43

La Vuelta Femenina 2024: etap 6. Triumf Muzic, Vollering się umacnia

Francuzka Evita Muzic (FDJ-Suez) wygrała po wspinaczce do Laguna Negra szósty etap La Vuelta Femenina.

3 maja 2024, 19:54

Giro d’Italia 2024: etap 1 – przekroje/mapki

Zapowiedź 1. etapu Giro d’Italia 2024. 4 maja (sobota): Venaria Reale – Turyn (140 km ⭐️⭐️⭐️).

3 maja 2024, 17:36

Red Bull oficjalnie sponsorem Bora-hansgrohe | Vollering poczuła ulgę

Red Bull oficjalnie z Bora-hansgrohe. Amy Pieters podała SD Worx do sądu. Nicholas van der Merwe wygrywa w Chełmży. Wiadomości…

2 maja 2024, 21:07

Zapowiedź Giro d’Italia 2024

Giro d'Italia, czyli pierwszy Grand Tour w sezonie kolarskim. Trzy tygodnie walki o bezcenną maglia rosa. Oto co czeka ich…

2 maja 2024, 19:30

La Vuelta Femenina 2024: etap 5. Zabójcze tempo Demi Vollering

Demi Vollering (SD Worx-Protime) zdobyła na Alto del Fuerte Rapitan piąty etap La Vuelta Femenina oraz objęła prowadzenie w klasyfikacji…

2 maja 2024, 17:41