Ashleigh Moolman-Pasio oraz Marianne Vos poprowadzą zespół CCC-Liv na trasie Strade Bianche Donne.
Zawodniczka z RPA w przeszłości dwukrotnie meldowała się w czołówce włoskiego wyścigu, ale nigdy nie udało jej się wywalczyć miejsca na podium. Przed rokiem na mecie zameldowała się jako ósma, w 2015 roku finiszowała natomiast czwarta.
W tym sezonie 33-latka wygrała już krajowe mistrzostwa w wyścigu ze startu wspólnego i zajęła trzecie miejsce w Setmana Valenciana (2.2). Dobry wynik w Strade Bianche jest jej pierwszym celem wiosny.
W składzie holenderskiej grupy zobaczymy także Marianne Vos, Agnieszkę Skalniak, Jeanne Korevaar, Riejanne Markus oraz Paulienę Rooijakkers.
Ashleigh jest w formie, co widzieliśmy na Omloop Het Nieuwsblad. Strade Bianche odpowiada jej bardziej, trasa jest oczywiście trudniejsza. Trudno powiedzieć, czego możemy spodziewać się po Marianne. To będzie jej pierwszy wyścig na szosie w tym roku. Na pewno będzie się chciała pokazać, przygotowywała się do startu na obozie treningowym w Hiszpanii
– wyjaśniał dyrektor sportowy zespołu Jeroen Blijlevens.
Wyścig otwierający cykl Women’s WorldTour w tym roku ponownie poprowadzi uroczymi drogami Toskanii, a w jego programie wyznaczono 31 kilometrów po szutrowych “białych drogach”. Finał tradycyjnie odbędzie się na stromej ściance w Sienie.
Red Bull oficjalnie z Bora-hansgrohe. Amy Pieters podała SD Worx do sądu. Nicholas van der Merwe wygrywa w Chełmży. Wiadomości…
Giro d'Italia, czyli pierwszy Grand Tour w sezonie kolarskim. Trzy tygodnie walki o bezcenną maglia rosa. Oto co czeka ich…
Demi Vollering (SD Worx-Protime) zdobyła na Alto del Fuerte Rapitan piąty etap La Vuelta Femenina oraz objęła prowadzenie w klasyfikacji…
Kirsten Faulkner wyczuła swój moment na Vuelta Femenina. Dominika Włodarczyk wraca do ścigania. Wyniki i informacje z 1 maja.
Kristen Faulkner (EF Education-Cannondale) wygrała w Saragossie czwarty odcinek La Vuelta Femenina.
Maxim van Gils (Lotto Dstny) wygrał we Frankfurcie nad Menem niemiecki klasyk Eschborn-Frankfurt.