Ze świata

Nowy Liege-Bastogne-Liege w opinii Grega van Avermaeta i Dylana Teunsa

Monument Liege-Bastogene-Liege pożegnał po 28 latach Ans, powracając na metę w centrum Liege, przynajmniej do 2024 roku. Co o nowym finale ardeńskiego klasyku sądzą Greg van Avermaet i Dylan Teuns?

Z trasy liczącej 256 kilometrów przede wszystkim wypadły Côte de Saint-Nicolas i ciężka hopka podprowadzająca na kreskę w Ans. Ostatnim podjazdem będzie Roche-aux-Faucons, za którym pozostanie 15 kilometrów łatwiejszego terenu.

Najsilniejsi będą mogli oderwać się podczas sekwencji La Redoute (37 km do mety), Cote des Forges (25 km) i Roche-au-Faucons (15 km)

 – powiedział na prezentacji dyrektor ASO Christian Prudhomme.

Zmiany w “Staruszce” nie przypadły do gustu Dylanowi Teunsowi. Kolarz Bahrain-Merida kończył ten wyścig cztery razy, ostatnio na 20. miejscu.

Stara trasa była dla mnie lepsza. Walka może rozgorzeć wcześniej, ale finał jest znacznie łatwiejszy bez “Świętego Mikołaja”. Peter Sagan będzie z tego zadowolony. Michael Matthews również. Był już czwarty na wcześniejszej trasie, a teraz wyrośnie na mocnego kandydata do zwycięstwa. Sprint z grupy około dwunastu zawodników wydaje się bardzo realistycznym scenariuszem

 – cytuje Belga gazeta “Het Nieuwsblad”.

Jeżeli na nowej trasie mają zacząć się liczyć Peter Sagan i Michael Matthews, to również trzeba wymienić Grega van Avermaeta. Kolarz CCC Team rzadko zaglądał na ten monument, ale w swoim debiucie (2011) potrafił zając 7. miejsce, a podczas swojego czwartego i dotąd ostatniego startu (2017) przyjechał 11.

Mistrz olimpijski na 28 kwietnia nie ma w planach Liege. Sceptycznie podchodzi do nowej trasy, wskazując na powrót do układu z Wanne (86,5 km), Stockeu (80 km) i Haute Levée (75,5 km).

Wszyscy mówią o tym trio, ale poprzedza je Mont-le-Soie, więc to właściwie cztery wzgórza jedno po drugim. Już tam będzie bardzo ciężko. Potem nadchodzi finał z La Redoute, les Forges i Roche-aux-Faucons. Liege-Bastogne-Liege pozostał tak samo ciężki jak dotychczas. Szczerze mówiąc, nie oczekuję, że klasykowcy przetrwają ten finał. Nie, jeśli zaangażują się w Mediolan-San Remo. Liege powinien wyjść na przeciw wypoczętym zawodnikom

 – uważa Van Avermaet.

TomAsz

Kontakt: tomasz@rowery.org

Recent Posts

Muzic lepsza od Vollering | Pikulik o klapie olimpijskich przygotowań

Evita Muzic dumna z siebie. Daria Pikulik bez ogródek o tym, jak przygotowania olimpijskie wyglądają w Polsce. Marta Lach znowu…

3 maja 2024, 23:43

La Vuelta Femenina 2024: etap 6. Triumf Muzic, Vollering się umacnia

Francuzka Evita Muzic (FDJ-Suez) wygrała po wspinaczce do Laguna Negra szósty etap La Vuelta Femenina.

3 maja 2024, 19:54

Giro d’Italia 2024: etap 1 – przekroje/mapki

Zapowiedź 1. etapu Giro d’Italia 2024. 4 maja (sobota): Venaria Reale – Turyn (140 km ⭐️⭐️⭐️).

3 maja 2024, 17:36

Red Bull oficjalnie sponsorem Bora-hansgrohe | Vollering poczuła ulgę

Red Bull oficjalnie z Bora-hansgrohe. Amy Pieters podała SD Worx do sądu. Nicholas van der Merwe wygrywa w Chełmży. Wiadomości…

2 maja 2024, 21:07

Zapowiedź Giro d’Italia 2024

Giro d'Italia, czyli pierwszy Grand Tour w sezonie kolarskim. Trzy tygodnie walki o bezcenną maglia rosa. Oto co czeka ich…

2 maja 2024, 19:30

La Vuelta Femenina 2024: etap 5. Zabójcze tempo Demi Vollering

Demi Vollering (SD Worx-Protime) zdobyła na Alto del Fuerte Rapitan piąty etap La Vuelta Femenina oraz objęła prowadzenie w klasyfikacji…

2 maja 2024, 17:41