Włoski kolarz Paolo Simion z urazem głowy trafił do szpitala.
W niedzielne popołudnie zawodnik grupy Bardiani-CSF uległ wypadkowi podczas treningu we włoskim Treviso. Jak informowali świadkowie zdarzenia, doszło do niego na jednym z rond w małej miejscowości Trevigano. Paolo Simion, chcąc uniknąć zderzenia z autem, ratował się zjeżdżając na bok drogi. Tam uderzył w krawężnik i z impetem upadł na ziemię tracąc przytomność.
Po przybyciu na miejsce zespołu ratowniczego kolarz zdołał dojść do siebie, jednak z powodu urazu głowy został przetransportowany do lokalnego szpitala, skąd dalej zabrano go do szpitala w Montebellunie. Po wykonaniu serii badań lekarze wykluczyli poważniejsze urazy głowy czy jakiekolwiek złamania. Mimo to Simion pozostanie pod opieką personelu szpitalnego na noc na obserwacji.
Rafał Majka i Isaac del Toro wysoko w Vuelta Asturias. Etap prawdy Tour of Türkiye dla Franka van den Broeka.…
Brandon McNulty (UAE Team Emirates) wygrał trzeci etap Tour de Romandie, jazdę indywidualną na czas.
Górskie trasy rowerowe wcale nie są tak dużym wyzwaniem, jak wiele osób sądzi.
Szef UAE Team Emirates potwierdza cele Tadeja Pogacara. Lund znowu najlepszy w Turcji. Wiadomości i wyniki z 25 kwietnia.
Belg Thibau Nys (Lidl-Trek) zdobył po podjeździe do Les Marécottes drugi etap Tour de Romandie i objął prowadzenie w wyścigu.
Katarzyna Niewiadoma zmieniła plany na Igrzyska Olimpijskie. Zamiast na czasówce, Polka skupi się na wyścigu ze startu wspólnego i Tour…