“El Correo” podaje, że na trasę wyścigu dookoła Hiszpanii powróci kantabryjska ścianka Los Machucos.
Podjazd kolarze po raz pierwszy pokonali w 2017 roku. Zwyciężył wówczas uciekinier Stefan Denifl, który oparł się szalonemu atakowi Alberto Contadora. Hiszpan nadrobił wówczas nad czwórką Majka, Miguel Lopez, Zakarin, Nibali 36 sekund, a nad słabszym tego dnia Froomem – 1:18 (dzień później Brytyjczyk przeszarżował z salbutamolem, jak wykazała pobrana próbka).
Los Machucos (Collado de la Espina) to nieregularna wspinaczka, na długości 7,2 km średnie nachylenie wynosi 8,7%, długi fragmentami trzyma jednak powyżej 15%, sięgając 30%.
Hiszpańska gazeta przewiduje również, że kolejny etap dotrze do Bilbao, pokonując po drodze krótkie wzniesienia, otaczające największe miasto baskijskie.
Mądrzejsi będziemy 19 grudnia, po oficjalnej prezentacji całego przebiegu Vuelta a Espana 2019.
Etap prawdy Tour of Türkiye dla Franka van den Broeka. W Garcii triumf Mirre Knaven. Wiadomości i wyniki z piątku,…
Brandon McNulty (UAE Team Emirates) wygrał trzeci etap Tour de Romandie, jazdę indywidualną na czas.
Górskie trasy rowerowe wcale nie są tak dużym wyzwaniem, jak wiele osób sądzi.
Szef UAE Team Emirates potwierdza cele Tadeja Pogacara. Lund znowu najlepszy w Turcji. Wiadomości i wyniki z 25 kwietnia.
Belg Thibau Nys (Lidl-Trek) zdobył po podjeździe do Les Marécottes drugi etap Tour de Romandie i objął prowadzenie w wyścigu.
Katarzyna Niewiadoma zmieniła plany na Igrzyska Olimpijskie. Zamiast na czasówce, Polka skupi się na wyścigu ze startu wspólnego i Tour…