Trasa Volta ao Algarve 2019

autor: Paweł Gadzała :: 22 listopada 2018, 06:36@8aldwin

Dla każdego coś dobrego, czyli Volta ao Algarve (2.HC) szykuje się na przyjęcie rozgrzewających się w lutym gwiazd peletonu.

W sezonie 2019 portugalski wyścig odbędzie się po raz 45. i jak co roku będzie jednym z pierwszych poważniejszych sprawdzianów formy przed wiosennymi wyścigami. W dniach 20-24 lutego szansę dostaną czasowcy, dwie okazje powinni wykorzystać sprinterzy, a dwa górskie etapy zadowolą klasykowców i kolarzy kolekcjonujących wysokie miejsca w wyścigach etapowych.

Volta ao Algarve w kalendarzu od kilku lat stanowi poligon dla kolarzy dużego formatu, którzy za sobą mają pierwsze starty na Bliskim Wschodzie lub w Ameryce Łacińskiej lub dłuższe okresy treningów, a w niedługiej perspektywie Paryż-Nicea i Tirreno-Adriatico. Zbalansowana trasa wyścigu, niezła obsada i dobre warunki pogodowe to wszystko, czego potrzebują pod koniec lutego.

Pięciodniowy wyścig na południu Portugalii nie zaskakuje układem przygotowanych etapów. Ściganie rozpocznie się w Portimao, a finisz pierwszego dnia w Lagos należeć powinien do sprinterów. Klasyfikację generalną wstępnie ustawi etap na Alto de Foia, który drugiego dnia wyruszy z Almodôvar. Wyrastająca w finale 8-kilometrowa wspinaczka nie jest bardzo stroma, a jej chłostane wiatrem zbocza ostatnio przychylne były Michałowi Kwiatkowskiemu (2018), Danielowi Martinowi (2017) i Luisowi Leonowi Sanchezowi (2016).

Trzeciego dnia szansę sprawdzenia nogi i sprzętu dostaną specjaliści w jeździe indywidualnej na czas. 20-kilometrowy odcinek w miejscowości Lagoa będzie dokładną kopią tego z roku 2018, na którym najlepszy wynik zapisał Geraint Thomas. Na lekko pofałdowanej trasie różnice w czołówce liczyć powinniśmy w sekundach.

Czwartego dnia nadarzy się druga szansa dla sprinterów, a finał wyścigu tradycyjnie w rejonie Malhao. 174-kilometrowy odcinek zwieńczy krótka, acz stroma wspinaczka na Alto de Malhão (2,5 km, średnio 10%).

Przed rokiem zmagania na portugalskich szosach wygrał Michał Kwiatkowski (Team Sky), w klasyfikacji generalnej wyprzedzając drużynowego kolegą Gerainta Thomasa i Tejaya van Garderena (BMC Racing).