Roger De Vlaeminck na odsiecz przełajom

Ma 71 lat i wciąż nie jest mu wszystko jedno. Roger De Vlaeminck nie może już patrzeć jak Mathieu van der Poel osłabia kolarstwo przełajowe.

Seryjne zwycięstwa Holendra to jedno, drugie styl w jakim to robi 23-latek. Mówiąc wprost, odarł przełaje z emocji

Uważam, że Van Der Poel powinien być mądrzejszy, ponieważ wielu ludzi ma dosyć tego. Po dziesięciu minutach jest po emocjach. Nie warto już oglądać przełajów. Van der Poel to typowy Holender, chce wszystko dla siebie. Rozumiem go, ale może to robić ładniej. Van der Poel trochę popsuł ten sport

 – powiedział zwycięzca wszystkich monumentów i mistrz świata w przełajach po zakończeniu Flandriencross w Hamme.

De Vlaeminck nie chce patrzeć na problem cyclo-crossu z założonymi rękoma. Zadeklarował chęć trenowania wyraźnie będącego pod formą mistrza świata Wouta van Aerta.

W tym roku może być już na to za późno, ale w przyszłym sezonie na pewno się uda. Jestem przekonany, że Van Aert wróci i nie pozwoli Van der Poelowi uciekać. Wcześniej jednak Van Aert musi uwolnić się od problemów z kontraktem, ponieważ ta sprawa wpływa na jego jazdę. Zdecydowanie chcę mu pomóc, zawsze byłem dla słabszych. Rozmawiałem z nim i powiedziałem, że brakuje mu szybkości. Musi więcej trenować za motorowerem

 – dodał De Vlaeminck w “Sporza”.

Mathieu van der Poel zdążył już odpowiedzieć na krytykę swojego starszego kolegi.

Rozumiem, dlaczego ludzie mówią takie rzeczy, ale ja mogę tylko powtórzyć słowa mojego ojca: ‘jeśli poczekam na innych i zatrzyma mnie defekt trzy rundy przed końcem, to na mnie nikt nie poczeka’. Ciężko trenuję po to by wygrywać przełaje, a nie by troszczyć się o ekscytujące zawody.