Wiadomości

Giro d’Italia 2018. Tom Dumoulin na swoich warunkach

Tom Dumoulin zgodnie z planem pokonał Monte Zoncolan i z niezmąconym spokojem oczekuje na etap jazdy indywidualnej na czas w trzecim tygodniu Giro d’Italia.

Kiedy przed rokiem Tom Dumoulin wygrał 14. etap Giro d’Italia z metą przy Sanktuarium Oropa, w końcówce objeżdżając atakującego Nairo Quintanę, Mikela Landę i Ilnura Zakarina, jasne stało się, że holenderski czasowiec będzie bardzo trudnym orzechem do zgryzienia dla lekkich górali.

Holender, który “Corsa Rosa” wygrał przed rokiem siłą spokoju oraz precyzyjnie rozplanowaną aplikacją swoich sił, potrafi się wspinać i wczoraj, na Monte Zoncolan, ponownie pokazał jak ważna jest cierpliwość i opanowanie. 27-latek nie zaangażował się w walkę górali i przepychanki o najlepszą pozycję na czele grupki najlepszych, ale na swoich warunkach zdobywał alpejski podjazd.

Kręcąc monotonnym tempem na końcu grupki, Dumoulin spokojnie obserwował szarpiących się rywali i powoli spływających wspinaczy, których z kilometra na kilometr było przed nim mniej. Jego niepokoju nie wzbudził także atak Chrisa Froome’a (Team Sky), który na 4300 metrów przed metą zdecydował się na odwrócenie losów nieudanego póki co Giro. Dumoulin nie spanikował i kręcił po swojemu, wiedząc, że w końcówce, na nieco mniej stromej partii, będzie w stanie odrobić część straty.

Tak też stało się w końcówce. Holender wrzucił wyższy bieg i w tunelach strząsnął z koła Thibauta Pinota (Groupama-FDJ), na metę wjeżdżając 37 sekund za Froomem i 31 sekund za Simonem Yatesem (Mitchelton-Scott).

Było dobrze, ale nie byłem w stanie jechać z najlepszymi kolarzami, więc straciłem trochę sekund. Nie jestem najlepszym góralem, trzymałem się blisko, tak to wygląda. Froome pojechał bardzo mocno. Nie wiem czy to jednorazowy wystrzał czy oznaka, że będzie się poprawiał. Jeśli to drugie, to wciąż się należy z nim liczyć

– tłumaczył na mecie.

W klasyfikacji generalnej zawodnik ekipy Sunweb zajmuje drugie miejsce – 1:24 za Yatesem oraz 13 sekund przed Pozzovivo, 24 sekundy przed Pinotem i 1:46 przed Froomem.

Przewaga Yatesa jest okej, ale mamy jeszcze kilka górskich etapów. Jestem zadowolony, pojechałem dobrze, trzymałem się rytmu swojego organizmu i wycisnąłem z niego ile się dało, więc nie mogę być nieszczęśliwy. To był najtrudniejszy podjazd, jaki jechałem, chyba trudniejszy niż się spodziewałem

– dodał.

Dumoulin dziś pokonać musi 15. odcinek, na którym wyrasta pięć górskich premii, z czego trzy na ostatnich 40 kilometrach. Podjazdy nie są jednak bardzo długie, a finałowa wspinaczka jest dość łagodna, co powinno Holendrowi odpowiadać. Po poniedziałkowym dniu przerwy zaś mistrz świata w jeździe indywidualnej na czas sprawy wziąć musi w swoje ręce – 34-kilometrowa czasówka to jego największa nadzieja na odrobienie strat do Simona Yatesa i powiększenie przewagi nad pozostałymi rywalami przed ostatnimi górskimi etapami.

Paweł Gadzała

Zobacz komentarze

  • „Nie jestem najlepszym góralem”
    No ale jeśli porównamy ciebie z innymi mistrzami świata w jeździe na czas takimi np. jak T. Martin czy F. Cancellara to jesteś kosmitą.

Recent Posts

Vollering z wiatrem | Pogacar po marzenie | Wynik kariery Markus | Tro-Bro Leon dla De Lie

Pogacar przywdział maglia rosa. Vollering wykorzystała wiatr, by wygrać Vueltę. De Lie wygrał Tro-Bro Leon. Oto wiadomości i wyniki z…

5 maja 2024, 19:54

Giro d’Italia 2024: etap 3 – przekroje/mapki

Zapowiedź 3. etapu Giro d’Italia 2024. 6 maja (poniedziałek): Novara – Fossano (166 km ⭐️⭐️).

5 maja 2024, 18:20

Giro d’Italia 2023: etap 2. Triumf Tadeja Pogacara na Oropie

Słoweniec Tadej Pogacar po podjeździe do Santuario della Madonna Nera di Oropa sięgnął po zwycięstwo w drugim dniu Giro d’Italia.

5 maja 2024, 17:25

La Vuelta Femenina 2024: etap 8. Podwójny triumf Demi Vollering

Holenderka Demi Vollering zwyciężyła na ostatnim etapie La Vuelta Femenina. Pieczętując tym swój triumf w klasyfikacji generalnej wyścigu.

5 maja 2024, 13:58

Podia Lach i Pikulik | Bęben najlepszy w Grudziądzu | Narvaez nie dał się Pogacarowi

Polskie kolarstwo jest kobietą. Narvaez popsuł plany Pogacara. Tiberi podpisał nowy kontrakt. Wiadomości i wyniki z 4 maja.

4 maja 2024, 21:16

Giro d’Italia 2024. Pogacar wiedział, że Narvaeza może nie ograć

Tadej Pogacar chciał wygrać już na otwarcie Giro d'Italia. Słoweniec w finale wiedział jednak, że pokonanie Jhonatana Narvaeza może być…

4 maja 2024, 19:00