Giro d’Italia 2018. Powrót Enrico Battaglina

autor: Redakcja rowery.org :: 10 maja 2018, 06:40

fot. Gian Mattia D'Alberto - LaPresse

Piąty etap Giro d’Italia, trzecie włoskie zwycięstwo. Enrico Battaglin przypomniał o sobie w sycylijskiej miejscowości Santa Ninfa, wygrywając trzeci w karierze odcinek “Corsa Rosa”.

Enrico Battaglin na trasach Giro d’Italia pokazywał się z dobrej strony już kilkukrotnie. 28-letni Włoch w latach 2013 i 2014 na swoim koncie zapisał dwa etapowe zwycięstwa – pierwszy triumf odnosząc na finiszu ze sporej grupy, a drugi wywalczając po pokonaniu towarzyszy ucieczki na wspinaczce do Sanktuarium Oropa.

Sukcesy na trasie Giro pozwoliły mu m.in. na skok z włoskiej grupy Bardiani-CSF do holenderskiego zespołu LottoNL-Jumbo, którego barwy reprezentuje od 2016 roku. Już w pierwszym sezonie w nowej ekipie na trasie Wyścigu Dokoła Włoch Battaglin był kluczowym pomocnikiem walczącego o zwycięstwo Stevena Kruijswijka, a przed rokiem czterokrotnie meldował się w pierwszej dziesiątce etapów.

“Corsa Rosa” to także mniej przyjemne wspomnienia – w 2013 roku upadek wysłał go do szpitala z połamanymi żebrami i odmą opłucnową, czyli zapadniętym płucem.

Po moim drugim zwycięstwie etapowym na Giro nie byłem już tak skuteczny, jak chciałem. W 2015 roku miałem wypadek, którego konsekwencje odczuwam do dziś. W 2016 roku pracowałem na Stevena Kruijswijka, pojechałem dobry wyścig. W tych ostatnich czterech latach zawsze szło mi tu dobrze, ale brakowało indywidualnego sukcesu. Walczyłem, aby wrócić na taki poziom

– powiedział po etapie kolarz LottoNL-Jumbo.

Battaglin w walce o zwycięstwo liczył się już na czwartym odcinku, w końcówce ulegając jednak Timowi Wellensowi (Lotto Fix All) i Michaelowi Woodsowi (EF Education First-Drapac). Wczoraj najlepiej poradził sobie z sycylijskimi pagórkami i w nieco bardziej płaskiej końcówce wykazał się najlepszym przyspieszeniem.

Na czwarty etapie popełniłem mały błąd, ale miałem nogę i udowodniłem to dzień później. Kolejną szansę mam na 11. etapie w Osimo, tamta końcówka jest podobna. Są też górskie etapy, które będę próbował wygrać z ucieczki

– zadeklarował.