Danielo - odzież kolarska

Amstel Gold Race 2018. Philippe Gilbert i Julian Alaphilippe pojadą po zwycięstwo

Michał Kwiatkowski, na ogonie Philippe Gilbert

Nazwisko Philippe’a Gilberta pojawia się cztery razy na liście zwycięzców Amstel Gold Race (2010, 2011, 2014, 2017). W niedzielę Belg może wyrównać rekord Holendra Jana Raasa, ale do startu podchodzi bez zbędnych emocji.

Jak zawsze moją ambicją jest zwycięstwo. Wiem, że mogę doścignąć Raasa, ale teraz o tym nie myślę. Takie statystyki są miłe, gdy się patrzy wstecz na karierę. Teraz skupiam się tylko na wyścigu

– powiedział kolarz Quick-Step Floors, podczas spotkania z prasą przed „piwnym wyścigiem”.

Gilbert wiosną celował w brakujące mu monumenty, Mediolan-San Remo i Paryż-Roubaix. Plan się nie powiódł, ale nie wstrząsnęło to 35-letnim kolarzem.

Spróbowałem, Poprzeczka była wysoko ustawiona. Niestety nie udało się, ale tak to jest. Teraz nie mogę się doczekać Amstel. Dobrze odpocząłem po Paryż-Roubaix. Jestem gotowy na niedzielę. Wprowadzone korekty na trasie powodują że w finale jest trudniej, ale spodziewam się dobrej walki.

Gilbert pojedzie razem z czwartym w Strzale Brabanckiej Pieterem Serry, zwycięzcą Ronde van Vlaanderen Nikim Terpstrą i Julianem Alaphilippem. Ten ostatni był już szósty i siódmy w Amstel. W zeszłym roku z powodu kontuzji kolana opuścił „ardeński tryptyk”, a dziś należy do głównych faworytów zbliżających się górzystych klasyków. I nie może doczekać się swojego pierwszego prestiżowego triumfu.

Mamy silną drużynę, z którą możemy osiągnąć zwycięstwo. Oczekuję interesującej rozgrywki, podczas której ważna będzie jak najmniejsza utrata energii przed ostatnimi podjazdami. Po 250 kilometrach każdy jedzie na rezerwie, gdyż Amstel jest trasą, która wymaga ciągłej koncentracji, ze względu na niezliczoną liczbę zakrętów. Ważne by zaoszczędzić jak najwięcej sił przed finałem

– powtórzył 25-letni Francuz.

Wiem, że mogę wygrać i na to liczę. Nie zadowolę się drugą pozycją, mam tego dosyć

– śmiejąc się, dodał Alaphilippe, w przeszłości drugi zawodnik Liège-Bastogne-Liège (2015), Il Lombardia (2017) i Strzały Walońskiej (2015, 2016).