Danielo - odzież kolarska

Ciemnie chmury nad Nacerem Bouhannim

Nacer Bouhanni

Skończyła się cierpliwość w grupie Cofidis dla Nacera Bouhanniego. Francuski sprinter w obecnym sezonie spisuje się fatalnie, a czarę goryczy przelała jego postawa na Circuit Cycliste Sarthe.

27-latek w rozegranym w zeszłym tygodniu czteroetapowym wyścigu opuścił trasę już przed metą pierwszego odcinka. Szef francuskiej formacji, Cedric Vasseur, postawił sprawę jasno: Nacer w obecnej formie nie ma miejsca w składzie Cofidisu na Tour de France.

Musi pracować i wejść na poziom, jakiego oczekujemy od lidera. Wysłaliśmy go na testy do Mapei Center we Włoszech. Wyniki nie pozostawiły wątpliwości, Nacerowi brakuje wystarczającej wytrzymałości

– powiedział Vasseur w rozmowie z AFP.

W tym sezonie ściganie Bouhanni rozpoczął na Bliskim Wschodzie, zapisując w Dubai Tour i Tour of Oman kilka finiszy w pierwszej dziesiątce. Później było już tylko gorzej, nie ukończył trzech kolejnych etapówek Paryż-Nicea, Volta a Catalunya i Circuit Cycliste Sarthe, a w jednodniówce La Roue Tourangelle Région Centre Val de Loire przyjechał w drugiej grupie, zajmując 12. miejsce.

Rozczarowujące wyniki. Przed sezonem ogłosiłem, że naszym celem jest 20 zwycięstw, oczekując od lidera wyrobienia 50 procent normy, zwłaszcza gdy jest sprinterem. Być może zaplanujemy dla Nacera zgrupowanie w górach. Przedyskutujemy z nim strategię powrotu do wysokiej dyspozycji. Staramy się zidentyfikować przyczyny porażki, nie możemy polegać wyłącznie na jego słowach. Przed Tourem przejdzie jeden-dwa sprawdziany. Chcemy podejść do problemu naukowo, oprzeć się na danych liczbowych, rzeczywistych testach fizjologicznych. Takie podejście stosują zespoły WorldTour, przed dokonaniem selekcji na wyścig. Quick-Step, BMC, Sky, nie robią nic innego

– dodał Vasseur.

Irytacja w Cofidisie jest tym większa, że Bouhanni to sowicie opłacany pracownik, rocznie kasujący 1,35 mln euro.

Oczekuję od Nacera, że będzie wzorem ciężkiej pracy. Trudno prosić drużynę o jazdę na kolarza, który zsiada z roweru po 150 kilometrach

– podsumował Vasseur.

Kolejnym startem Bouhanniego prawdopodobnie będzie 1 maja Eschborn-Frankfurt.

1 Comments

  1. zulu

    11 kwietnia 2018, 10:42 o 10:42

    Imigrant 🙂