Tour de France 2018. Movistar po rekonesansie bruków

Alejandro Valverde, Nairo Quintana oraz Mikel Landa wraz z kolegami z ekipy Movistar dokonali rekonesansu dziewiątego etapu tegorocznego Tour de France.

Trzon ekipy drużyny Eusebio Unzue dołączył do trenujących od kilku dni na brukach Imanola Ervitiego, Jashy Sütterlina oraz Marca Solera. Wszystko to, aby lepiej poznać trasę dziewiątego etapu tegorocznej “Wielkiej Pętli”, który będzie częściowo przebiegał przez odcinki brukowe “pożyczone” z trasy Paryż-Roubaix.

Etap kończący pierwszy tydzień zmagań rozpocznie się w miejscowości Arras, a zakończy się w Roubaix. W sumie peleton będzie musiał zmierzyć się z piętnastoma sektorami bruku, o łącznej długości 21,7 kilometra.

Hiszpańska grupa w przygotowaniach do lipcowej imprezy zdaje się nie zaniedbywać szczegółów i całą trójkę liderów sprawdziła już w boju na belgijskich szosach, próbując zapoznać ich z gorączką ścigania w wyścigach naznaczonych odcinkami bruku. Landa przejechał E3 Harelbeke, Valverde i Quintana cierpieli na trasie Dwars door Vlaanderen, natomiast młody Soler świetnie radził sobie podczas niedzielnego Paryż-Roubaix.

Chcemy tutaj uzyskać prawdziwe odczucie terenu, jak podejść do każdego sektora oraz które będą kluczowe. To oczywiste, że mogą się tutaj wydarzyć różne dziwne historie, jeżeli jedziesz we wściekłym peletonie. Jestem pewien, że ten rekonesans bardzo nam pomoże

– powiedział dyrektor sportowy grupy Jose Luis Arrieta.

Jak widać, Tour de France można przegrać na każdym etapie, a odcinki jak ten są jeszcze bardziej niebezpieczne. Musisz być w idealnej dyspozycji, wiedzieć z czym masz do czynienia oraz mieć dużo szczęścia, ponieważ przebita opona czy inny defekt może kosztować sporo czasu

– wytłumaczył.

Drużyna Movistaru w ”Wielkiej Pętli’ pojedzie prawdopodobnie na trzech liderów, Mikel Landa, Alejandro Valverde oraz Nairo Quintana mają zatrzymać hegemonię Team Sky.

Wcześniej z odcinakami bruku dziewiątego etapu Tour de France zapoznali się Tom Dumoulin oraz Romain Bardet.