Ośmiu złapanych na dopingu podczas Vuelta a Columbia 2017

Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) poinformowała, że siedmiu kolumbijskich kolarzy oraz reprezentant Boliwii zostali tymczasowo zawieszeni za złamanie przepisów antydopingowych.

Organy antydopingowe Unii żniwa rozpoczęły wcześnie w sierpniu, podczas Vuelta a Colombia. Etapowy wyścig w Ameryce Łacińskiej od lat okryty jest złą sławą, gdyż kontrole antydopingowe to rzadkość, a jego uczestnicy mimo to regularnie notują pozytywne rezultaty badań.

W tym roku testy na obecność preparatu CERA, trzeciej generacji erytropoetyny (EPO), pozytywny wynik dały u Luisa Alberto Largo Quintero, Jonathana Felipe Paredesa Hernandeza, Edwarda Fabiana Diaza Cardenasa, Fabio Nelsona Montenegro Forero, Luisa Camargo Flechasa, młodzieżowego mistrza kraju Fabiana Robinsona Lopeza Rivery oraz Boliwijczyka Oscara Soliza Vilci. Próbki pobrali kontrolerzy Kolarskiej Fundacji Antydopingowej (CADF) 1 i 2 sierpnia 2017 roku.

Wpadkę na sterydach anabolicznych zanotował z kolei Juan Carlos Cadena Sastoque, pozytywny 11 sierpnia. Cała ósemka została już tymczasowo zawieszona i ma prawo do wystąpienia o analizę próbki B.

Najwyżej sklasyfikowanym ze złapanych był Oscar Soliz Vilca, który w klasyfikacji generalnej zajął 8. miejsce. Robinson Lopez zapisał 14. pozycję, natomiast żaden z pozostałych przyłapanych nie odznaczył się w klasyfikacji generalnej ani w w kontekście walki o etapowe zwycięstwa.

Wyścig wygrał Kolumbijczyk Aristobulo Cala, o ponad 2 minuty wyprzedzając swojego rodaka Alexa Cano.

UCI poinformowała, że badania przeprowadzono na podstawie informacji uzyskanych przez kontrolerów z zewnętrznych źródeł.