Vuelta a Espana 2017. Chris Froome: “mam tu niewyrównane rachunki”

autor: TomAsz :: 14 sierpnia 2017, 21:03

fot. Unipublic/Graham Watson

Christopher Froome w szóstym podejściu do Vuelta a España chce przełamać swoją niemoc. Trzy drugie miejsca w wyścigu (2011, 2014, 2016) mają pójść w niepamięć, a hiszpański byk w końcu zostać ujarzmiony.

W składzie Team Sky na rozpoczynający się w najbliższą sobotę w Nîmes trzeci Wielki Tour, obok zwycięzcy Tour de France, miejsce znaleźli Wout Poels, Mikel Nieve, Diego Rosa, David Lopez, Gianni Moscon, Salvatore Puccio, Ian Stannard i Christian Knees.

Dziewięć górskich finiszy faworyzuje górali, ale na 40-kilometrowej jeździe indywidualnej na czas będzie można zyskać lub stracić całe minuty. To sprawia, że trasa wyrównuje szanse. Myślę, że czeka nas ekscytujący wyścig

– mówi 31-letni Brytyjczyk.

Froome w gronie swoich najgroźniejszych rywali widzi Romaina Bardeta, Fabio Aru, Vincenzo Nibalego, Boba Jungelsa i Adama Yatesa.

Czuję, że z Vueltą mam niewyrównane rachunki. Ugranie dubletu Tour-Vuelta stanowi wielką motywację, to już coś w rodzaju misji. W tak mocnym składzie do Hiszpanii dotychczas nie przyjeżdżaliśmy

– dodał lider Team Sky.