Trzecie miejsce wywalczył Nacer Bouhanni na mecie drugiego etapu Criterium du Dauphine. Szykujący się do Tour de France sprinter grupy Cofidis wraca do formy po “przygodzie” na Tour of Yorkshire.
26-letni Francuz jest dobrej myśli przed “Wielką Pętlą”, która w zeszłym roku przeszła mu koło nosa. Porywczy zawodnik tydzień przed początkiem wyścigu dał się wciągnąć w bójkę, zakończoną kontuzją ręki. Wczoraj musiał uznać wyższość Arnauda Demare (FDJ) i Alexandra Kristoffa (Katusha-Alpecin).
Robiłem co mogłem na podjazdach, udało mi się szybko dołączyć, co znaczy, że miałem nogę. To daje trochę pewności siebie
– powiedział Francuz po drugim etapie “Delfinatu”, w rozmowie ze sztabem prasowym zespołu.
Na 300 metrów przed metą byłem dobrze ustawiony, ale potem straciłem pozycję i nie mogłem walczyć o zwycięstwo. To był mój pierwszy sprint od czasu upadku na Tour of Yorkshire, w dodatku na poziomie WorldTour.
Bouhanni szansę na poprawkę powinien dostać na wtorkowym etapie.
To nie zwycięstwo, ale cieszę się, że walczyłem z najlepszymi. Czuję się dobrze, ale to jeszcze nie jest szczyt moich możliwości
– zapewnił trzykrotny zwycięzca etapowy Giro d’Italia.
Richard Carapaz (EF Education-EasyPost) triumfował na mecie czwartego, królewskiego etapu Tour de Romandie.
Vuelta España Femenina to pierwsza duża etapówka i pierwszy duży sprawdzian dla najlepszych góralek. Oto trasa, faworytki i plan relacji…
Walijczyk Geraint Thomas wraca na Giro d'Italia i chce jeszcze raz powalczyć o zwycięstwo.
Thibau Nys wygrał po ucieczce dnia górski odcinek Tour de Romandie. Młody Belg w Les Marecottes zdobył życiowy wpis do…
Luke Plapp walczy o miejsce w czołówce Tour de Romandie, a za dobre wyniki w sezonie olimpijskim, w jego ocenie,…
Rafał Majka i Isaac del Toro wysoko w Vuelta Asturias. Etap prawdy Tour of Türkiye dla Franka van den Broeka.…