Danielo - odzież kolarska

Romain Bardet o tym jak pokonać “Frumiego”

Drugi zawodnik zeszłorocznego Tour de France uważa, że do pokonania Chrisa Froome’a konieczne będzie coś więcej niż tylko jazda na poziomie kolarza Team Sky.

Lidera Ag2r La Mondiale natchnęły wydarzenia z ostatniej Vuelty, gdzie akcja zespołów Tinkoff i Movistar odcięła Froome’a od grupy z Nairo Quintaną i Alberto Contadorem, przesądzając w końcowym efekcie o porażce Brytyjczyka w całym wyścigu.

Spróbujemy coś wymyślić, może coś podobnego do Quintany i Contadora na etapie do Formigal, a może jak my to zrobiliśmy na zjeździe w ostatnim Tourze. Podobnymi akcjami możemy wiele zmienić. Kolarstwo to świetny sport, trudno przewidywalny. Jeden, dwa etapy mogą wszystko odwrócić. Liczę na coś podobnego, gdyż wszyscy wiemy, że gdy pozwoli się Froomowi pozostać z jego drużyną, to trudno go pokonać

– mówi w “Cycling Weekly” ostania nadzieja francuskich kibiców na zwycięstwo w Tour de France.

26-letni Bardet nie zamierza przy tym ograniczać swoich sportowych ambicji wyłącznie do lipcowego touru.

Uwielbiam ściganie przez cały sezon, więc zwycięstwa w Omanie czy Tirreno-Adriatico również powitam z otwartymi rękami..

2 Comments

  1. Patryk Ćwiertnia

    14 lutego 2017, 15:34 o 15:34

    jak wiemy nawet bez roweru radzi sobie nieźle… więc pozostaje dywersja hotelowa :v

  2. Grzegorz Firko

    14 lutego 2017, 20:59 o 20:59

    Bardet niech się martwi Quintaną……może w roli lidera Bory Majki, a jest jeszcze co najmniej 10 mega zawodników aspirujących do mistrza wielkiej pętli…