Peter Sagan: “będę w dobrej formie”

Dwukrotny mistrz świata Peter Sagan stwierdził, że choć obecnie nie jest w najwyższej formie, na pewno będzie w dobrej dyspozycji wiosną.

Debiutujący w drużynie Bora-Hansgrohe Słowak walczył na prawie wszystkich płaskich etapach Tour down Under. Wyjątkiem był pierwszy etap, do Lyndoch, gdzie pracował na rzecz kolegi z zespołu, Sama Bennetta. Jednak “Tourminator” ani razu nie wygrał; za każdym razem przegrał z Calebem Ewanem.

Teraz, po wyścigu, Sagan przyznał, że jego obecna dyspozycja pozostawia trochę do życzenia. 

Nie jestem obecnie w najwyższej formie, ale czuję, że będę wiosną

– stwierdził w rozmowie z portalem “Cycling Weekly”. 

Sagan na ostatnim etapie pomógł drużynowemu koledze wskoczyć na trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej – dzięki pomocy mistrza świata Jay McCarthy zdobył bonusowe sekundy i zepchnął z podium Nathana Haasa (Dimension Data).

To był dla nas dobry tydzień. Słyszałem, że wyścig z roku na rok robi się coraz trudniejszy i nie tak łatwo o etapowe zwycięstwo, ale myślę, że dobrze pojechaliśmy i cieszę się, że się tu pojawiłem

– oceniał po wyścigu, pytany przez sztab prasowy ekipy.

W kampanii wiosennej 26-letni kolarz z Żyliny będzie bronił sukcesów zdobytych przed rokiem na wyścigach Gandawa-Wevelgem oraz na Ronde van Vlaanderen. Celem ma być kolejne zwycięstwo w “Flandryjskiej Piękności”, lub triumf w Paryż-Roubaix. W ramach przygotowań wkrótce wyjedzie na zgrupowanie zespołu w Europie. Kolejnym startem będzie Omloop Het Nieuwsblad (25 lutego).