Jose Azevedo pokieruje zespołem Katusha

Portugalczyk Jose Azevedo zastąpi Rosjanina Wiaczesława Jekimowa na stanowisku managera zespołu Katusha-Alpecin.

43-letni Azevedo jako zawodowiec ścigał się w latach 1994-2008, na swojej drodze przywdziewając barwy grup takich jak ONCE-Eroski czy US Postal. Ostatnie siedem sezonów spędził w roli dyrektora sportowego – najpierw w grupie RadioShack, a od 2014 roku w Katushy.

Zespół Katusha, który w dniu 1 stycznia 2017 roku zmieni się w Katusha-Alpecin, zaprezentował dziś nowe barwy i oficjalnie poinformował o decyzji zmiany na stanowisku głównego managera. Według komunikatu grupy, Ekimow, który zespołem kierował od 2012 roku, podczas Tour de France poprosił kierownictwo grupy o rozwiązanie umowy z końcem sezonu 2016.

Propozycja objęcia funkcji szefa grupy skierowana została do Azevedo.

To dla mnie nowe wyzwanie, nie spodziewałem się tego. Kiedy zakończyłem karierę, moim marzeniem było objęcie pozycji dyrektora sportowego i temu poświeciłem się przez ostatnie lata. Bycie w aucie, kontakt z zawodnikami i odpowiadanie za atmosferę w zespole to moja pasja

– wyjaśnił dość prostolinijnie były kolarz.

Azevedo nowe obowiązki łączył będzie z obecnością na wyścigach i pracą z zawodnikami i sztabem.

Propozycja zastąpienia Jekimowa była dla mnie zaskoczeniem. Myślałem, że spotkanie z kierownictwem będzie miało na celu po prostu omówienie planów na kolejne lata. Poprosiłem o kilka dni do namysłu, by skonsultować to z rodziną. Zgodziłem się na propozycję, ale chciałem mieć pewność, że podczas niektórych wyścigów wciąż mogę jeździć jako dyrektor sportowy. To moja pasja, nie chcę stracić radości, jaką przynosi mi ta robota. I w końcu, muszę mieć kontakt z zawodnikami, żeby lepiej kierować ekipą

– wyjaśniał Portugalczyk.

Katusha-Alpecin w 2017 roku przyjmuje aż 10 nowych zawodników, a jej liderami będą Rosjanin Ilnur Zakarin oraz Norweg Alexander Kristoff.

Skład dodatkowo wzmocni przybycie czterokrotnego mistrza świata w jeździe indywidualnej na czas Tony’ego Martina, do ekipy dołączają także Chorwat Robert Kiserlovski, Belg Baptiste Planckaert czy Niemiec Rick Zabel. Rosyjska grupa stawia też na młodzież i zatrudni Jenthe Biermansa, Madsa Würtza Schmidta oraz Marco Mathisa.