Danielo - odzież kolarska

Nairo Quintana porwie się na dublet Giro-Tour w 2017 roku?

Eusebio Unzue podczas konferencji prasowej przedstawił zgrubny plan startów Alejandro Valverde i Nairo Quintany w sezonie 2017.

Zawodnik z Murcji po tegorocznym debiucie w Giro d’Italia wraca na sprawdzone ścieżki, z ardeńskimi klasykami, Tour de France i Vuelta a Espana. 36-latek chciałby uzupełnić swoje przebogate “palmares” o Amstel Gold Race i Il Lombardia. Na celowniku znajdzie się również wyśniona koszulka mistrza świata.

Menadżer grupy Movistar poważnie rozważa czy posłać Nairo Quintanę na majowy wielki tour. Celem Kolumbijczyka jest “Wielka Pętla”, ale wobec piekielnie trudnej trasy Giro i braku górskich maratonów na Tourze, plany mogą ulec modyfikacjom.

Ocenimy wspólnie czy zdecydujemy się na rozwiązanie Giro-Tour lub powtórzymy parę Tour-Vuelta. To wymaga zastanowienia. Osobiście uważam, że można wypocząć pomiędzy Giro i Tourem, przeszłość to pokazuje. Chciałbym zobaczyć największe nazwiska na starcie Giro, ponieważ Włochy i wyścig są wspaniałym miejscem dla naszego sportu

– stwierdził Unzue.

Udział w Giro powoli zapowiada Vincenzo Nibali (Bahrain Merida), pozytywne sygnały płyną także od Christophera Froome’a (Team Sky), jednak start Brytyjczyka w majowym wyścigu jest bardzo mało prawdopodobny.

Quintana, który na koncie ma już wygraną w Giro (2014) i Vuelcie (2016) oraz dwa drugie miejsca w Tourze (2013, 2015), nie wyklucza takiego rozwiązania.

Trasa Touru nie premiuje mnie, ale nie stawia mnie na przegranej pozycji. To ciekawy układ, im mniej kilometrów jazdy na czas, tym lepiej. Jeśli dodać do tego mieszankę niezbyt wysokich gór, otrzymujemy wyścig, w którym liczba faworytów będzie większa. Tour jest celem numer jeden, zobaczymy

– zadeklarował podczas konferencji prasowej zespołu.

Ostatnim kolarzem, któremu udało się wygrać Giro d’Italia i Tour de France w jednym sezonie był Włoch Marco Pantani (1998). W ostatnim czasie w latach 2011 i 2015 powtórzyć wyczyn tragicznie zmarłego kolarza bez powodzenia próbował Alberto Contador.