Danielo - odzież kolarska

Vuelta a Espana 2016: Chris Froome: “nie byliśmy przygotowani”

3:37 min. – taka jest strata Chrisa Froome’a do prowadzącego w Vuelta a Espana Nairo Quintany (Movistar). Na 15. etapie lider teamu Sky stracił najwięcej, bowiem 2:37 min.

Krótki pirenejski etap dla kibiców był ciekawy, dla samych zawodników niekoniecznie. Atakujący praktycznie od samego początku Quintana, spóźniony Sky, przeżywający swój gorszy dzień „Biały Kenijczyk”.

Nie spodziewaliśmy się takiego przebiegu. Nie przypuszczałem, że już zaczną się ataki na klasyfikację generalną, nie byłem na taki obrót sprawy przygotowany. Na domiar złego znajdowałem się wtedy w złym miejscu. Z przodu peletonu doszło do małej kraksy, kiedy poszły ataki. Powstałą lukę ciężko było od razu zamknąć. Ale summa summarum– nie byliśmy przygotowani. Alberto Contador (Tinkoff) i Quintana za to byli

– mówił we wtorek Froome.

Tegoroczny zwycięzca Tour de France nie ukrywał rozczarowania. Choć wiadomo, że Brytyjczyk w czasówce jest lepszy od Quintany, to szanse na przejęcie czerwonej koszulki są nikłe.

Dla drużyny 15. etap był ciosem. Jednak sytuacja może się drastycznie zmienić, jedziemy przecież w wielkim tourze. Kto widział Giro d’Italia, ten wie. Musimy walczyć dalej, tworzyć sobie okazje. Nie jesteśmy jedyną ekipą, która coś chce jeszcze zwojować i postawić się Movistar. Chyba też Contador i Tinkoff coś szykują. Przed nami eksplozywny ostatni tydzień zmagań

– powiedział.

Froome odniósł się też do decyzji sędziów, którzy na 15. etapie nie zdyskwalifikowali ponad 90 zawodników. Ci nie zmieścili się w czasie karencji. W grupce znaleźli się też koledzy drużynowi Frumiego.

Osobiście uważam, że sędziowie powinni postąpić zgodnie z zasadami. Z drugiej strony rozumiem też ich ostateczną decyzję

– tłumaczył.