Wiadomości

Vuelta a Espana 2016: poobijany Contador nie składa broni

“Nie chciałem rozważać wycofania się, nawet jeśli było to jedną z opcji” – deklaruje “El Pistolero”.

Alberto Contador nie składa broni i kontynuuje walkę na trasie Vuelta a Espana. Hiszpan, który ściganie rozpoczął od strat do najgroźniejszych rywali i kraksy, dziś zaliczył udany dzień, na stromych zboczach La Camperona ustępując tylko Nairo Quintanie (Movistar Team).

Wielcy wyścigu nie rywalizowali dziś o bonifikaty, gdyż te przypadły zawodnikom jadącym w ucieczce i walczącym o etapowy skalp. Contador, który na metę wjechał jako 13., na finałowej wspinaczce początkowo odstał od grupki asów i wydawało się, że zanotuje kolejne straty. Hiszpan na ostatnim kilometrze jednak niespodziewanie odżył i niesamowitym szarpnięciem zdołał odwrócić losy etapu, wyprzedzając kilku rywali.

Lider formacji Tinkoff na mecie stracił 25 sekund do atakującego Quintany, ale dzięki szarży w końcówce ósmy etap skończył 8 sekund przed Christopherem Froomem (Team Sky) i Alejandro Valverde (Movistar), a także 32 sekundy przed Estebanem Chavesem (Orica-BikeExchange).

Ten wynik jest niewątpliwie ważny dla podbudowania ducha w drużynie, która pracowała dziś do upadłego abym był jak najlepiej ustawiony. Po wczorajszej kraksie przez głowę przelatywało mi wiele myśli, ale nie chciałem rozważać wycofania się, nawet jeśli było to jedną z opcji

– mówił po etapie “El Pistolero”, który w klasyfikacji generalnej przesunął się na 6. miejsce i do prowadzącego Quintany traci 1:39.

Contador w tym roku musiał wycofać się z Tour de France po kraksach, a pech na Vuelcie dopadł go ponownie, tym razem na siódmym etapie. Hiszpan poleciał na ziemię w końcówce, podcięty nieumyślnie przez jednego z kolarzy walczących o pozycje przez finiszem. W rezultacie lider zespołu Tinkoff do 8. etapu przystąpił z obolałą lewą stroną ciała i licznymi opatrunkami na ręce i nodze.

Udało mi się dziś uratować swoją pozycję, ale jedyną myślą było dojechanie do mety w jednym kawałku. Straciłem trochę do Quintany i to jest problem, bo to jeden z bezpośrednich adwersarzy. Z drugiej strony zyskałem kilka sekund nad resztą. Teraz najważniejsza jest regeneracja i skupienie na jutrzejszym etapie, który może być jeszcze trudniejszy niż dzisiejszy. Całkiem często drugi dzień po kraksie to ten najgorszy

– tłumaczył.

33-letni zawodnik, trzykrotny zwycięzca Vuelty, mimo strat na czasówce i finale z Mirador de Ezaro, a także kraksy na 7. etapie, nie zamierza się poddać. Przyznaje jednak, że obrażenia nie są lekkie.

Boli mnie kiedy jadę, ale jest jeszcze gorzej, kiedy zsiadam z roweru. Kiedy pedałujesz, nie kładziesz tak wielkiego nacisku na łydkę jak podczas chodzenia. Nie czuję się najlepiej, ale pozostaję optymistą. To było niesamowite – jazda wśród szpaleru fanów, którzy wspierali mnie i krzyczeli żebym się nie poddawał. Tam gdzie wola, tam znajdzie się sposób. Zobaczymy co przyniosą kolejne dni

– podsumował.

Paweł Gadzała

Recent Posts

Plan i szczęście Faulkner | Włodarczyk wraca do ścigania | Buchmann rozczarowany

Kirsten Faulkner wyczuła swój moment na Vuelta Femenina. Dominika Włodarczyk wraca do ścigania. Wyniki i informacje z 1 maja.

1 maja 2024, 20:27

La Vuelta Femenina 2024: etap 4. Kristen Faulkner po dniu na rantach

Kristen Faulkner (EF Education-Cannondale) wygrała w Saragossie czwarty odcinek La Vuelta Femenina.

1 maja 2024, 17:32

Eschborn-Frankfurt 2024. Maxim van Gils wyczuł moment

Maxim van Gils (Lotto Dstny) wygrał we Frankfurcie nad Menem niemiecki klasyk Eschborn-Frankfurt.

1 maja 2024, 17:10

La Vuelta Femenina 2024: etap 3. Marianne Vos wykorzystała szansę

Marianne Vos (Visma | Lease a Bike) po finiszu z peletonu wygrała w trzecim dniu wyścigu La Vuelta Femenina.

30 kwietnia 2024, 19:44

Pogacar i Majka odliczają godziny do Giro d’Italia | Bouhanni żąda milionów

Rafał Majka pomoże Tadejowi Pogacarowi na Giro d'Italia. Nacer Bouhanni domaga się odszkodowania. Wiadomości z wtorku, 30 kwietnia.

30 kwietnia 2024, 16:41

Jak Carlos Rodriguez wygrał Tour de Romandie 2024

Carlos Rodriguez zdobył generalkę Tour de Romandie. Hiszpan pokazał równą formę, sięgając po największe zwycięstwo w dotychczasowej karierze.

30 kwietnia 2024, 09:54