Przełajowe MŚ 2016: doping mechaniczny w wyścigu orliczek

Mistrzyni Europy podejrzana o zabronione wspomaganie.

Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) bada przypadek stosowania zabronionego mechanicznego wspomagania w wyścigu orliczek podczas dzisiejszych Przełajowych Mistrzostw Świata.

Według informacji na stroni Unii jedna z zawodniczek rywalizujących dziś w kategorii do lat 23 w Heusen-Zolder została przyłapana na oszustwie technologicznym, tzw. dopingu mechanicznym.

Według belgijskiej telewizji “Sporza” rower zatrzymany do kontroli należy do młodzieżowej mistrzyni Europy Femke van den Driessche. W rowerze reprezentantki Belgii kontrola miała wykryć zabroniony mechanizm wspomagający.

Młodzieżowa mistrzyni Belgii i faworytka wyścigu kobiet do lat 23 nie ukończyła zmagań,w końcówce wyścigu schodząc z trasy z defektem roweru.

Kontrole rowerów na obecność motorków rozpoczęły się na początku sezonu 2015, po tym jak UCI wprowadziła regulacje zabraniające stosowania tego typu wynalazków.

Według przepisu 12.1.013 bis regulacji UCI, karą za stosowanie motorka jest dyskwalifikacja, co najmniej sześciomiesięczne zawieszenie oraz kara finansowa w wysokości od 20 tysięcy do 200 tysięcy franków szwajcarskich. Drużyna ukaranego zawodnika/zawodniczki także zostaje zdyskwalifikowana i zawieszona, a kara to przedział od 100 000 do miliona franków szwajcarskich.

Jeśli potwierdzą się informacje z Belgii, Van den Driessche będzie pierwszą w historii kolarstwa osobą złapaną na stosowaniu zabronionego mechanicznego wspomagania.