Kategorie: WiadomościZespoły

Trek Factory Racing zmienia się w Trek-Segafredo

Producent rowerów łączy siły z koncernem kawowym.

Amerykańska ekipa Trek Factory Racing w sezonie 2016 występowała będzie pod szyldem Trek-Segafredo. Podpisanie umowy sponsorskiej z potentatem na rynku kawy ogłoszono dziś we włoskim Treviso, gdzie mieści się siedziba nowego sponsora, potwierdzając tym samym rewelacje włoskiej prasy z początku miesiąca. Umowa obejmuje trzy lata, a roczny budżet zespołu wzrośnie do około 15 mln euro.

To świetna wiadomość. Od początku tego projektu hołdujemy długoterminowemu planowaniu w kwestiach szkolenia i rekrutacji. Segafredo podziela te wartości, a współpraca da nam bezpieczeństwo i pozwoli zainwestować w skład i rozwój młodych kolarzy

– mówił Luca Guercilena, manager zespołu.

Właścicielem firmy zajmującej się produkcją kawy jest międzynarodowa korporacja Massimo Zanetti Beverage Group, na rynku od 1973 roku, mianująca się największą prywatną firmą w branży kawowej.

Zespół Trek swoimi korzeniami sięga 2011 roku i projektu Leopard-Trek, w kolejnych latach występującym w barwach firm RadioShack, Trek i Nissan, by przez ostatnie dwa lata pojawić się jako Trek Factory Racing. Nowy sponsor to spore wzmocnienie, jednak ekipa zapowiada, że nie zmienia on wiele w strukturach zespołu. Zmieni się tylko nazwa i delikatnie koszulka, na której pojawi się po prostu logo sponsora.

Kiedy byłem dzieckiem ojciec zabrał mnie na etap Giro d’Italia. Zobaczyłem Coppiego i Bartalego. Coppi w różowej koszulce, Bartali w koszulce mistrza Włoch. Byłem zafascynowany, od tamtego czasu widziałem, że jeśli będę mógł, to kiedyś sponsorował będę kolarstwo

– czytamy w wypowiedzi Massimo Zanettiego, głowy międzynarodowej firmy.

Dziś tak się właśnie stanie. Trek to ekipa złożona z zawodników z całego świata, w tym Włochów. To trochę jak u nas, w Segafredo. Mam nadzieję, że razem odniesiemy sukcesy, tak jak to czyniliśmy w przeszłości w innych sportach, jak np. Formuła 1.

Liderami zespołu w sezonie 2016 mają być Szwajcar Fabian Cancellara, Włoch Giacomo Nizzolo oraz Holender Bauke Mollema.

Paweł Gadzała

Recent Posts

Giro d’Italia 2024. Pogacar wiedział, że Narvaeza może nie ograć

Tadej Pogacar chciał wygrać już na otwarcie Giro d'Italia. Słoweniec w finale wiedział jednak, że pokonanie Jhonatana Narvaeza może być…

4 maja 2024, 19:00

Giro d’Italia 2024: etap 2 – przekroje/mapki

Zapowiedź 2. etapu Giro d’Italia 2024. 5 maja (niedziela): San Francesco al Campo – Oropa (161 km ⭐️⭐️⭐️).

4 maja 2024, 17:27

Giro d’Italia 2024: etap 1. Jhonatan Narvaez pokonał Tadeja Pogacara

Ekwadorczyk Jhonatan Narvaez (Ineos Grenadiers) wygrał pierwszy etap 107. edycji Giro d’Italia i został liderem wyścigu.

4 maja 2024, 17:21

La Vuelta Femenina 2024: etap 7. Marianne Vos nie do zatrzymania

Marianne Vos (Team Visma | Lease a Bike) triumfowała w Sigüenza w siódmym dniu La Vuelta Femenina.

4 maja 2024, 16:32

Lista startowa Giro d’Italia 2024

Pod nieobecność ubiegłorocznego zwycięzcy, Primoza Roglica, z numerem jeden pojedzie drugi zawodnik tamtego wyścigu Geriant Thomas.

4 maja 2024, 13:23

Muzic lepsza od Vollering | Pikulik o klapie olimpijskich przygotowań

Evita Muzic dumna z siebie. Daria Pikulik bez ogródek o tym, jak przygotowania olimpijskie wyglądają w Polsce. Marta Lach znowu…

3 maja 2024, 23:43